Jasiu z kanistrem przybiega na stację benzynową: - Dziesięć litrów benzyny, szybko! - Pali się, czy co? - Tak, moja szkoła... ale już zaczyna przygasać. List...
Wykrzywiony jak widelec Idzie drogą Jaś Chudzielec Wiatr go gnie na wszystkie strony Jaś jest strasznie zagłodzony Nie chciał zabrać dziś śniadania Od obiadu też się wzbrania A kolacji...
Jawor, jawor, Jaworowi ludzie, Co wy tu robicie? Budujemy mosty Dla pana starosty. Tysiąc koni przepuszczamy, A jednego zatrzymamy....
Jeden ,dwa, jeden, dwa, pewna pani miała psa. Trzy i cztery, trzy i cztery, pies ten dziwne miał maniery. Pięć i sześć, pięć i sześć, pies ten kości nie chciał jeść. Siedem, osiem,...
Jedzie pociąg z daleka, Ani chwili nie czeka, Konduktorze łaskawy, Zabierz nas do Warszawy! Konduktorze łaskawy, Zabierz nas do Warszawy! Trudno, trudno to będzie, Dużo osób jest wszędzie. Pięknie...
Jedzie pociąg z daleka, Ani chwili nie czeka, Konduktorze łaskawy, Zabierz nas do Warszawy, Konduktorze łaskawy, Zabierz nas do Warszawy. Konduktorze łaskawy, Zabierz nas do Warszawy, Trudno,...
Jedzie pani Zima na koniku białym, spotkały ją dzieci, pięknie powitały: - Droga pani Zimo, sypnij dużo śniegu, żeby nam saneczki nie ustały w biegu....
Pewnego razu jelonek Bronek poszedł do lisa na podwieczorek, bo go zaprosił chytry rudzielec na siedemnastą dziesięć w niedzielę. Bronek przyodział garnitur nowy, który zamówił w sklepie...
Pytają nieraz uczniowie młodzi Po co właściwie do szkoły chodzić? Lekcje, zadania na co to komu? Lepiej w palanta pograć przy domu. Lew, choć ni dzionka w szkole nie spędził jest królem...
Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że na drugiej wieży leży drugi Jerzy. Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że leży na wieży. Leży Jerzy obok wieży i nie wierzy, że na wieży jeszcze jeden...