W oczku wodnym pełnym żab
Jeden chciał zamieszkać krab.
Żaby kraba nie widziały,
Więc się wszystkie rozkumkały:
„Spójrz no tylko na mnie krabie,
Na te moje udka żabie,
Jak na brzuszku i na boczku
Pływam zgrabnie po tym oczku.
Przyjrzyj no się z każdej strony...
Czyżbyś nie chciał takiej żony?”
Wnet się obok druga mości
I zachwala się z zazdrości:
„Ja ci mówię, że ta młoda
W wodzie rusza się jak kłoda.
Ja mam za to doświadczenie,
Więc twe życie w mig odmienię.
No więc chodźmy. Na początek
Oczka zdradzę ci zakątek...”
Na to trzecia się odzywa:
„Ja najlepiej z wszystkich pływam
I nurkuję aż do dna”.
Na to czwarta już się pcha,
Po niej ósma i trzydziesta...
Aż krab wszystkich słuchać przestał.
„Jak mam znaleźć wśród nich żonę,
Skoro wszystkie są zielone?”
I czym prędzej z tego raju
Uciekł do swojego kraju.
Czarna wrona z Radziejowic Raz przepierkę chciała zrobić: KRA! KRA! KRA! Zerwał się gderliwy gawron I krzyczał na całe gardło: GA! GA! GA! Czarna wrona niezrażona Trze na tarze jak...
Snuj się, snuj, bajeczko! A było tak: niedaleczko, Właśnie tutaj, nad rzeczką, Mieszkała wdowa z córeczką. Córeczka, chociaż mała, swej matce pomagała: Zamiatała podłogę, pełła...
Jak mi ręce urosną, jak mi nogi urosną, jak już będę dorosła i wysoka jak sosna, to zostanę, zostanę, zostanę... no, kim? To na pewno zostanę lekarzem! Przyjdę w białym fartuchu, mamie...
- Chodźmy bawić się do Oli! - Niee, jej mama nie pozwoli! Tylko nie mów nic nikomu! Oni mają świnkę w domu! - Co ty mówisz? Jaką świnkę? Czy ma ryjek i szczecinkę? Czym ją karmią?...
Pewnego dnia wyjdę z domu o świcie, tak cicho, że nawet się nie zbudzicie. I pójdę, i będę wędrować po świecie, i nigdy mnie nie znajdziecie. I nie wezmę ze sobą nikogo, tylko...
Była raz sobie skała bardzo dziwna, TRÓJKĄTNA, stał na tej skale pałac, bardzo dziwny, TRÓJKĄTNY. W pałacu tym na tronie bardzo dziwnym, TRÓJKĄTNYM, zasiadał król w koronie bardzo...
Mój kochany tatuś ma niebieskie oczka, mama ma brązowe i ja też brązowe. Prawda, jak ładnie Ale gdyby tatuś miał czerwone oczka, mama miała żółte, a ja fioletowe, mielibyśmy...
Od samego dzisiaj rana czegoś mi się chce... Nie cukierka, nie banana - może piasku, może siana albo nawet - nie wiem sama - muchy tse-tse? Może powie ktoś przypadkiem, na co ja mam chęć? Uszyć...
Usiądź przy mnie, mamusiu. Coś ci powiem do uszka... Wiesz, kto do mnie przychodzi, jak się kładę do łóżka? Takie śliczne, pucha te, kolorowe jak ptaki... Za nic w świecie nie zgadniesz! To...
Szybko, zbudź się, szybko, wstawaj! Szybko, szybko, stygnie kawa! Szybko, zęby myj i ręce! Szybko, światło gaś w łazience! Szybko, tata na nas czeka! Szybko, tramwaj nam ucieka! Szybko,...