Warszawa

Czytanki

Wierszyki

Maria Terlikowska-KAŻDY PO SOBIE SPRZĄTA

W naszym domku, w czterech kątach,
Każdy sam po sobie sprząta.
Pierwszy kącik jest Elżbietki,
Która właśnie sprząta kredki.
Drugi kącik jest Agatki:
Chowa szmatki do szufladki.
Trzeci kącik jest Rozalki,
Która sprząta pokój lalki.
W czwartym kącie, w kącie Janki,
Ktoś wycinał wycinanki.
Na podłodze, koło szafki,
Ktoś rozrzucił jakieś skrawki,
Ktoś zostawił klej otwarty
W zaśmieconym kącie czwartym...
Kto tu sprzątnie, moje dzieci?
Oczywiście, ten, kto śmiecił!

Więcej w dziale: Wierszyki:

Stworki Niesforki - Eliza Rozdoba

Wierszyki

Gdy noc zapadnie , z mysiej norki na świat wychodzą Stworki Niesforki, Bardzo się śpieszą, przy drzwiach tłoczą, Zeby do pracy wziąć się ochoczo. Noc zapowiada się pracowicie, Każdy...

Styczeń

Wierszyki

Nowy Rok zawitał wreszcie stary sobie poszedł. Co tam rośnie w mrozach stycznia? Dzień rośnie po trosze! Wróbelkowi serce rośnie, że wiosny doczeka, chociaż jeszcze droga do niej...

Suchorzewska Irena - Mam trzy latka

Wierszyki

Mam 3 latka, 3 i pół brodą sięgam ponad stół. Do przedszkola chodzę z workiem i mam znaczek z muchomorkiem. Pantofelki ładnie zmieniam, myję ręce do jedzenia. Zjadam wszystko z talerzyka,...

Suchorzewska Irena - W marcu

Wierszyki

Raz śnieg pada, a raz deszczyk. Na jeziorze lód już trzeszczy. Błękit nieba lśni w kałuży, bałwan w słońcu oczy mruży. - Koniec zimy. Przerwa. Dzwonek. - To nie...

Szkolne przygody Pimpusia Sadełko - Maria Konopnicka

Wierszyki

SZKOŁA Szkoła pani Matusowej głośne w świecie ma przymioty, uczęszczają do niej wszystkie dobrze wychowane koty. Już to sam nieboszczyk Matus był wybornym pedagogiem i prowadził przez...

Śledź - Eliza Rozdoba

Wierszyki

Śledź Żył w Bałtyku pewien śledź, co chciał piękną żonę mieć. "Moja żona ma być ładna, szczupła, zgrabna i powabna!" Na to dorsz odpowie: "Śledziu! Dzielisz...

Tadeuszek - Stanisław Jachowicz

Wierszyki

Raz niegrzeczny Tadeuszek Nawsadzał w butelkę muszek; A nie chcąc ich męczyć głodem, Ponarzucał chleba z miodem. Widząc to ojciec przyniósł mu piernika I nic nie mówiąc, drzwi na klucz...

Tadeuszek - Stanisław Jachowicz

Wierszyki

Raz niegrzeczny Tadeuszek Nawsadzał w butelkę muszek; A nie chcąc ich męczyć głodem, Ponarzucał chleba z miodem. Widząc to ojciec przyniósł mu piernika I nic nie mówiąc, drzwi na klucz...

W kwietniu - Domeradzki W.

Wierszyki

Kwiecień drzewa przystroił w barwne kwiaty i zieleń. Po ogrodach, po sadach grają ptasie kapele. Ziemię mokrą od rosy orze traktor zielony - Kra, kra! - echo powtarza z orki cieszą...

W nocy - Józef Czechowicz

Wierszyki

Biały miesiączek Po niebie chodzi, Srebrnym paluszkiem Po świecie wodzi. Palec-promyczek Na drzewach kładzie, Liczy ostatnie Listeczki w sadzie. Dotyka domów, Głaszcze...

Przeczytaj również

Warto zobaczyć