Złote, żółte i czerwone
opadają liście z drzew,
zwiędłe liście w obcą stronę
pozanosił wiatru wiew.
Nasza chata niebogata,
wiatr przewiewa ją na wskroś,
i przelata i kołata,
jakby do drzwi pukał ktoś.
W mokrych cieniach listopada
może ktoś zabłąkał się?
Nie, to tylko pies ujada.
Pomyśl także i o psie.
Strach na wróble wiatru słucha,
sam się boi biedny strach,
dmucha plucha-zawierucha,
całe szyby stoją w łzach.
Jakiś wątły wóz na szosie
ugrzązł w błocie aż po oś,
skrzypią, jęczą w deszczu osie,
jakby właśnie płakał ktoś.
Mgły na polach, ciemność w lesie,
drga jesieni smutny ton,
przyjdzie wieczór i przyniesie
sny i mgły, i stada wron.
Wyjść się nie chce spod kożucha,
blady promyk światła zgasł,
dmucha plucha-zawierucha,
zimno, ciemno, spać już czas.
Chcecie poznać się z chłopczykiem, Jankiem, wielkim podróżnikiem, Co zwędrował ziemie, wody, I przeróżne miał przygody? No, to patrzcie co za mina, Bo już powieść się zaczyna! Janeczkowi,...
Liść pożółkły spada z drzewa chłodny wietrzyk wieje chór ptaszęcy już nie śpiewa ścichły lasy, knieje. Słonko bladsze rankiem wstaje na niebieskie szlaki. Posmutniały...
Nie ma spokoju w domu pająka... Męża strofuje pajęcza żonka (mimo że przecież to czarna wdowa). Dość ma już pewnych męża zachowań. Bo mąż jej siedzi wciąż w Internecie – wiosną,...
Papużko, papużko, Powiedz mi coś na uszko. Nic nie powiem, boś ty plotkarz, Powtórzysz każdemu, kogo spotkasz....
Była sobie raz papuga, która zawsze była druga. Plotkowały okolice: „Ciągle druga! Zawsze wice-!”. „Czy to fatum? Boska kara?” – tak się zamartwiała ara. – „Wciąż...
Chciał się latem wybrać pawian Na wycieczkę do Wrocławia. Bo przeczytał gdzieś w gazecie, Że jest Wrocław piękny w lecie, Więc się teraz zastanawia Jak się dostać do Wrocławia. Samolotem...
Pluszowy niedźwiadek siedzi w wielkim worku. Mikołaj go schował i tak już od wtorku czeka, żeby Święty zabrał go do dzieci: w saniach Mikołaja z innymi poleci. - Do jakiego malca trafię,...
Poszedł pływak dziś nad staw, By przepłynąć ten staw wpław, Więc opuścił stały ląd I popłynął wpław pod prąd. I po chwili, hen w oddali, Już unosi się na fali. Nagle...
Jedzie pociąg: buch, buch, buch! Ciężko mu się jedzie... uch! Bo z licznymi wagonami Ciężko jedzie się torami, Lecz wciąż jedzie w kłębach pary I wciąż wiezie w nich towary I...
"Do biedronki przyszedł żuk w okieneczko puk puk puk" * Tak to było w dawnych czasach, gdy biegało się po lasach. Dzisiaj żuczek postępowy ma telefon odlotowy, więc nie puka już...