Warszawa

Bycie w trampkach jest kwestią ducha - wywiad

O 5. Edycji Kina w Trampkach rozmawiamy z Anną Stadnik - Dyrektor Artystyczną Festiwalu.


R: Czy w dzieciństwie chodziła Pani w trampkach? Czy chodzi Pani obecnie?


A.S: W dzieciństwie głównie boso. :) Ale jak już to oczywiście trampki, albo tenisówki. To chyba buty najbliższe chodzeniu na boso, prawda? Czyli najbliższe mojego poczucia wolności w dzieciństwie. A teraz? Chadzam w trampkach. Ale bycie w trampkach jest kwestią ducha, a duch ten akceptuje różnorodne obuwie.

 

R: Dlaczego nazwa Festiwalu to właśnie Kino w trampkach? Czy trampki to takie symboliczne połączenie dzieciństwa z prawie dorosłością? Bo przecież takie buty noszą i dzieci i młodzież i dorośli?


A.S: Pozwolę sobie zacytować tekst ze strony internetowej naszej, bo chyba najpewniej odpowiada na to pytanie: „ Dlaczego „w trampkach"?
Dlatego, że:
– trampki kojarzą nam się z wędrówką, z przygodą;
– w doświadczaniu filmów niezwykle znaczącym elementem jest wspólne oglądanie. Trzeba (wy)chodzić do kina, a filmy oglądać z innymi;
– każdy film to podróż;
– gdy patrzymy na trampki młodych ludzi, przypominamy sobie Sailora Ripleya z Dzikości serca, który mówi „Ta kurtka ze skóry węża jest wyrazem mojej indywidualności i wiary w wolność jednostki" ..."

 

R: Na które wydarzenie festiwalowe szczególnie zapraszałby Pan dzieci?


A.S: Przedszkolaki serdecznie zaprosiłabym na przykład na poranny spacer w ogrodzie botanicznym, na pokaz bloku „Kto obudzi nietoperza" w Motyka i Słońce oraz w NInA i na wielkie przytulanie podczas premiery PRZYTUL MNIE 4 czerwca. 10-latki zaprosiłabym na obejrzenie horrorów dla dzieci. 6-7-latki na przygodę w lesie Zielona Szkoła i w kosmosie „Kosmiczna przygoda". Wszystkie dzieciaki – na oglądanie naszych filmów konkursowych i wybór tego, który otrzyma nagrodę publiczności.

 

R: A które wydarzenie będzie wyjątkowe dla młodzieży?


A.S: Young Vibes – po raz pierwszy prezentujemy filmy robione przez młodych ludzi (8 czerwca w Lunie). Zapraszamy też na otwarcie – rockendrollowy film „Młodzi przebojowi" (Sing Street) i wiele atrakcji. Zapraszamy młodych widzów do zgłaszania się do Młodzieżowego Jury (na rok 2018) i do Młodzieżowek Grupy Programowej, która decyduje o ostatecznej selekcji Konkursu Młodzieżowego.


R: Skąd pomysły na eko-urozmaicenia Festiwalu, takie jak wycieczki ornitologiczne, nocne wędrówki po ogrodzie botanicznym i filmowe spacery?


A.S: Po pierwsze jest to pomysł, który dość naturalnie (sic!) wypączkował z naszego tegorocznego hasła festiwalowego: Relacji. Poza międzyludzkimi, relacje wiążą chyba wszystkie bez wyjątku organizmy żyjące na naszej planecie. Film używa natury, jako scenografii, ale też jako bohatera. Bo opowiada historie o człowieku, który jest tej natury elementem. Po drugie bycie eko, czyli w zgodzie i poszanowaniu naszego środowiska jest dla wszystkich współtworzących Kino w Trampkach niezwykle ważne. Kino jest sztuką zaangażowaną, dzięki której można zmieniać świat, która wpływa na naszą świadomość.

 

R: Proszę o jedno zdanie na koniec: dlaczego Festiwal Kino w trampkach jest wyjątkowy?


A.S: Bo wyrasta z czystej miłości do kina, którą wszyscy zaangażowani w tworzenie festiwalu „zarazili się" w dzieciństwie. A tworzący Kino w Trampkach mają od 10 do kilkudziesięciu lat.

 

R: Dziękujemy za rozmowę, naszych czytelników zapraszamy na Festiwal. Szczegóły TUTAJ>>>

 

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Wiadomości lokalne

Warto zobaczyć