W Warszawie niedawno powstał nowy teatr dla najnajów, czyli najmłodszych odbiorców. Jest niewielki, jak go nazywają jego twórcy, ale z pewnością zachwyci nas i nasze dzieci ogromem wrażeń i pozytywnych doświadczeń w czasie spektakli. Choć w repertuarze na razie jest jeden tytuł, to i tak Teatr Niewielki jest warty odwiedzenia przez rodziców z dziećmi (od 1 do 7 roku życia). Tym bardziej, iż mieści się w bardzo oryginalnym miejscu - Soho Factory przy ulicy Mińskiej 25. Można zatem połączyć wizytę w teatrze ze zwiedzeniem Muzeum Neonów czy spędzeniem miło czasu w okolicznych, modnych knajpkach.

Skąd wzięła się więc nazwa niewielki? (przyznam się, że bardzo mi przypadła do gustu). Są aż cztery powody, które to tłumaczą.

Po pierwsze przedstawienia skierowane są dla niewielkich widzów. Po drugie sala teatralna jest niewielka i mieści około 20 dzieci +opiekunowie. Spektakle nie są długie, czyli są niewielkie :) Natomiast środki, którymi operują aktorzy są skromne. Wszytko po to, żeby pobudzić wyobraźnię najmłodszych, inspirować dzieci i pokazywać, że wcale nie potrzeba ogromu bodźców. Potencjał tkwi w najprostszych rzeczach, trzeba się im tylko przyjrzeć...

"Kółko i Kwadrat" to spektakl, który zainaugurował działalność Teatru Niewielkiego i od razu zachwycił najmłodszą widownię. Choć właściwie mam wątpliwości czy tylko dzieci były pod wrażeniem. Ja, pomimo swojego dojrzałego wieku, też wspaniale się bawiłam i szczerze powiedziawszy kibicowałam kółku. Bo w przedstawieniu jest rywalizacja. Kto jest lepszy? Kto przekona widzów? To jest poważna batalia. Wszak w szranki stają kółko i kwadrat. Co można zrobić z kółka? Co można zrobić z kwadratu? Gdzie te figury się kryją?

Dwójka aktorów w przezabawny sposób odkrywa możliwości tych figur geometrycznych. Z pewnością najmłodsi mogą nauczyć się odróżniania tych kształtów. Troszkę więksi odkryją zupełnie inne prawdy.

Kłótnia pomiędzy kółkiem a kwadratem jest zażarta. Każdy chce być lepszy. Bo z kółka można stworzyć słońce, kółko to piłka, to bańki mydlane... A kwadrat? Z jego pomocą zbudujemy dom, okryjemy się cieplutkim kwadratowym kocem...
Ale czy warto się kłócić? Czy to takie ważne jaki jest kształt? A może lepiej żyć w przyjaźni?

Więc, żeby był happy end  kółko i kwadrat stają się przyjaciółmi i różnice już nie są ważne.

Scenografia jest rzeczywiście bardzo skromna: białe wielkie koło na podłodze i ogromny czarny kwadrat  pełniący rolę tablicy na ścianie. Aktorzy ubrani na biało, z zaznaczeniem swojej roli na bluzkach: kółko i kwadrat. To w trakcie spektaklu pojawia się kolor. Soczyste barwy ożywiają scenę, na której cały czas coś się dzieje. Mało słów , dużo gestów. A wszystko to po to, żeby pobudzić wyobraźnię najmłodszych.

Przedstawienie trwa 30 minut. Zaraz po nim aktorzy zapraszają dzieci na scenę do wspólnej zabawy.

Na uwagę zasługuje również  foyer, które niewątpliwie zachwyci każdego malucha - jest przytulne. Są kolorowe meble, zabawki, kredki, książki i dywan-zygzak do zabawy.Czułam się tam jak w ogromnym dziecięcym pokoju.

Teatr Niewielki to nowe miejsce na mapie teatralnej Warszawy. Zachwycił mnie swoją lokalizacją, ideą, ciepłą atmosferą, a przede wszystkim wysokim poziomem artystycznym. Ma ogromny potencjał. Tworzą go niezwykli ludzie!
Już z niecierpliwością czekam na kolejny spektakl, którego premiera już za kilka tygodni.

Ja na pewno będę częstym gościem na Mińskiej! Mam nadzieję, że moi czytelnicy dołączą do mnie:))))

Marianna Moździer
www.teatridziecko.pl