Warszawa

A KUKU - recenzja spektaklu Teatru Małego Widza w Warszawie!

A KUKU - recenzja spektaklu Teatru Małego Widza w Warszawie!

Teatr Małego Widza znowu zachwyca. Kolejna premiera za nami. Teatr dla małego widza ale przez wielkie „W”.

 

Wchodząc na salę, mamy wrażenie, że znajdujemy się w jaskini – to przez wiszące na ścianach szaro-srebrne, udrapowane materiały. A na scenie tylko kilkanaście tekturowych pudeł, ułożonych w mur. I nagle, ktoś próbuje się przebić przez ten mur. Nie jest to bynajmniej uroczy chłopiec z plakatu sztuki A KU KU, a szkoda, bo moja córka właśnie przez cały spektakl na niego czekała.

 

Monika Dąbrowska, aktorka, która występuje w tej sztuce zabiera widzów do świata swojej wyobraźni uwalniając po kolei z pudełek niespodzianki. Najpierw jest to woda i wiatr. Scena z wchodzeniem aktorki do pudła z zimna wodą – prawdziwy majstersztyk! Potem pojawiają się inne kolorowe rekwizyty, aż do punktu kulminacyjnego sztuki, kiedy to z pudeł powstaje przepiękny, kolorowy obraz.

 

To co się działo przed naszymi oczami, światło i przede wszystkim dźwięk, był tak sugestywny, że wielu dorosłych wychylało głowy, żeby sprawdzić czy w tych z pozoru pustych pudełkach rzeczywiście coś jest. A dzieci reagowały jak zwykle spontanicznie, entuzjastycznie i wesoło. W końcu zabawa w „A ku ku” jest wszystkim znana i śmieszy niejednego malca.

 

Tak jak zawsze, tak i tym razem po intensywnych przeżyciach związanych ze spektaklem, twórcy zaprosili dzieci na scenę, do wspólnej zabawy. Pojawiło się kilkadziesiąt mniejszych i większych pudełek, tak aby każdy znalazł coś dla siebie. Kolorowymi spinaczami spinaliśmy wagony w dziecięcym pociągu, a potem urządzaliśmy wyścigi w pudłach. My zabawę z pudełkami przenieśliśmy do domu.

 

Kto jeszcze nie był w Teatrze Małego Widza, musi to koniecznie nadrobić. To miejsce na mapie rodzinnej Warszawy, w którym trzeba być. A w teatrze dużo się dzieje, już niedługo kolejna premiera. Nie możemy się doczekać! I już powoli zaczynam żałować, że dzieci tak szybko rosną!

 

Mama Marta

 

Komentarze

Byliśmy, widzieliśmy i bardzo nam się podobało. dobrze, że jest takie miejsce w Warszawie - szkoda że tylko jedno. Teraz wybieramy się na warsztaty Take Part in Art, zobaczymy jak będzie ale nastawienie w 100% pozytywne :) W tym teatrze nawet najmłodsi się nie nudzą

dodany: 2014-03-12 15:11:45, przez: Zygmunt

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Wiadomości lokalne

Warto zobaczyć