Warszawa

"Piotuś Pan" w Teatrze Capitol w Warszawie

"Piotuś Pan" w Teatrze Capitol w Warszawie

Jeśli właśnie zastanawiacie się jak obdarować swoje dziecko 1 czerwca, czy ma to być kolejna lalka, samochodzik, a może miś? Nie zastanawiajcie się dłużej. Spędźcie ten dzień razem. Wybierzcie się do teatru Capitol na „Piotrusia Pana”.


Każde dziecko chciałoby czasem być dorosłym. Ale i każdy dorosły chciałby czasem choć na chwilę stać się znów dzieckiem. Podczas spektaklu możecie puścić wodze fantazji. W Nibylandii wszystko jest możliwe! Tutaj Indianie ścigają Piratów, Piraci chcą złapać chłopców i Piotrusia, a Piotruś… Piotruś lata i nie chce dorosnąć.


Siadamy w fotelach, światła gasną, a my przenosimy się do domu Państwa Darling. Szykują się właśnie do wieczornego wyjścia, w domu zostaje niania, Wendy i niesforna suczka Nana. Co się wydarzy tej nocy? Wendy właśnie zasnęła…


Akcja nabiera tempa, nagle przenosimy się w inną krainę, w krainę gdzie trafiają chłopcy, którzy się zagubili. Przewodniczy im Piotruś, znakomity szermierz, spędzający wraz z kompanami  swe niekończące się, pełne przygód dzieciństwo . Tutaj każdy robi to, na co ma ochotę, nikogo nie trzeba słuchać, nie ma żadnych obowiązków. Przez całe dnie chłopcy bawią się i rozrabiają. Jest tu radośnie i wesoło. Ale czy chłopcy nie potrzebują czasem mamy?


Scenograf sprawił, że tło dla rozgrywającej się na scenie historii nie jest oczywiste, dzięki temu pozostawia miejsce dla wyobraźni. Scenografią w spektaklu stają się zatem wyświetlane obrazy, liny, które pomagają latać, bańki mydlane i … sprawdźcie sami co jeszcze.


Świetna gra aktorów pozwala nam przenieść się do innej, magicznej rzeczywistości. Miłość Piotrusia i Wendy wydaje się być tak prawdziwa, że kiedy zakochana dziewczyna całuje na pożegnanie chłopca, na sali wśród przedszkolnej publiczności słychać było z rozrzewnieniem wypowiedziane „ooo….”.


Ale to nie jest tylko historia o miłości. Dla widzów o „mocnych nerwach „ scenarzyści  przygotowali groźnego… krokodyla i nieco mniej groźnego Kapitana Haka wraz z dwoma  pomocnikami-piratami.


Dynamiczna akcja nikomu nie pozwoli się nudzić. Walka na miecze świetlne zainteresuje chłopców, miłość Wendy do Piotrusia rozczuli nie jedną dziewczynkę ,a pirat tańczący tańce irlandzkie z pewnością rozbawi dorosłych.
Ten kolorowy, rozśpiewany i zabawny spektakl przeznaczony jest dla widzów od 4 do 104 lat. Nastawcie się na dobrą zabawę. Polecam!

 

Edyta Żegraska, psycholog dziecięcy, mama Olka i Julka.

 

Przeczytaj również

Polecamy

Więcej z działu: Wiadomości lokalne

Warto zobaczyć