Do księgarń w całej Polsce trafił właśnie szósty tom serii zatytułowany “Kocia Szajka i klątwa starego kina." Sprawa, z którą mierzą się tym razem koci detektywi wydaje się wybitnie podejrzana. Prace remontowe zabytkowego cieszyńskiego kina posuwają się w zadziwiająco wolnym tempie. Dodatkowo z kina dochodzą przerażające dźwięki, którym towarzyszą niepokojące zjawiska. Widmo klątwy unoszącej się nad kinem nie ułatwia kotom pracy. Walka z siłami nadprzyrodzonymi może przecież wykraczać poza standardowe procedury prowadzenia śledztwa. Fani Bronki będą mogli usłyszeć z jej pyszczka całą masę wypowiedzi gwarą, gdy rozemocjonowana będzie badała ten watek sprawy. Jak przyzwyczaiły nas poprzednie części - również i w tej podejrzanych jest wielu, a każdy z nich wydaje się na początku równie odpowiedzialny za zjawiska wywołujące strach pośród mieszkańców Cieszyna.
„Kocia Szajka i klątwa starego kina” wyróżnia się na tle poprzednich części nowym, wspaniałym bohaterem - kociakiem Preclem. To niesforne kocie dziecko podbije nie tylko serca członków Szajki, ale także pewnej niezwykle czułej ludzkiej istoty.
Seria "Kocia Szajka" pełna jest detektywistycznych zagadek, ciekawych miejsc do odwiedzenia, postaci o charakterystycznym wyglądzie i osobowości, o zapadających w pamięć imionach i nazwiskach. Znajdziecie tutaj zarówno sporo akcji, jak i całą masę leniwych przebłysków, w których nasi bohaterowie korzystają z dobrodziejstw tego świata (tak, tak w kocim świecie istnieje koci Internet i kocia joga, a także inne przyjemności). To połączenie sprawia, że Kocią Szajkę “pochłania się” z dużą przyjemnością, ciekawością i rozbawieniem. Śledztwa kocich detektywów nigdy nie są bowiem pozbawione humoru. Ilustracje Malwiny Hajduk świetnie korespondują z treścią i współtworzą wyjątkowy klimat tych książek. Jednym zdaniem - kto raz sięgnął po Kocią Szajkę - z pewnością o niej nie zapomni!