Warszawa

Recenzja książki:

Klub latających ciotek

Klub latających ciotek

Rafał Witek
Katarzyna Kołodziej (Ilustr.)
od 7 do 12 lat
PATRONAT

Barwny opis klasycznych wakacji

Klub latających ciotek to nazwa, która nieodmiennie przywodzi na myśl miotłę. A tutaj już po przeczytaniu kilkunastu stron okazuje się, że jeżeli mamy na myśli coś latającego to jest to balon, a klub składa się raptem z trzech miłych starszych osób.


Książka barwnie opisuje sposób spędzenia wakacji klasycznie: czyli bez komputera, komórki i telewizora. Po prostu na wsi, obserwując przyrodę i życie zwykłych ludzi. Być może takie wakacje nie dadzą się opowiedzieć na fejsie, ale na pewno będą służyć rozwojowi wewnętrznej wrażliwości młodego letnika, jego poznaniu żywych zwierząt, roślin, obyczajów czy po prostu powolnego i nienerwowego trybu życia wsi.


Niewątpliwie dziś, w czasach postępu, trudno znaleźć wieś, w której życie toczyłoby się tak jak w naszej lekturze, ale nie jest to niemożliwe. Książka ma również aspekt edukacyjny, na który zwrócił uwagę mój syn. Chodzi o zapoznanie czytelnika z mową kresową, prawie jak z opowieści Wiktora Zina „piórkiem i węglem” - ginącą jak tamten świat.

 

Mama MałGOCHA

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć