Człowiek renesansu, Czas Dzieci

Moim zdaniem, Jan Matejko był największym polskim malarzem, a Staś Wyspiański, jego uczeń, nie tylko poszedł w ślady mistrza, ale jako człowiek renesansu interesował się dziedzinami sztuki, którymi Matejko się nie zajmował: poezją, witrażami, metaloplastyką, sztuką użytkową. Książka wydawnictwa BOSZ nie jest suchą notą biograficzną, ale pozwala w sposób przyjemny zapoznać dziecko z dobrym malarstwem, a nawet daje mu szansę spróbowania własnych sił w kolorowankach, wycinankach i uzupełniankach. A Chomik Wincent jako narrator pozwala zapamiętać wiele szczegółów. Po przeczytaniu tej pozycji można od razu zrobić rundkę po Krakowie – do Muzeum Szołayskich, Pawilonu Wyspiańskiego na placu Wszystkich Świętych, gdzie wykonano współcześnie witraże i kościoła Franciszkanów. A zakończyć proponuję pod pomnikiem Stanisława Wyspiańskiego przed Gmachem Głównym MNK, skąd można iść już tylko do Parku Jordana i poszukać, czy i tam nie uda nam się znaleźć popiersia mistrza.

Mama MałGocha

Udostępnij na facebooku

Data modyfikacji: 18 czerwca 2012