Czytając książkę nie sposób oprzeć się wrażeniu że podglądamy troskliwego ojca, który opowiadając kolejne historyjki językiem zrozumiałym i przystępnym dla dzieci subtelnie wychowuje, wskazuje niebezpieczeństwa, przestrzega ale i zachęca do obserwowania świata.
Sam autor jest świetnym obserwatorem świata dzieci. Przenosi go do swych książek ostrożnie, z należytym szacunkiem, zachowując prawdziwe problemy, spostrzeżenia najmłodszych, nie naruszając magii w którą osnute jest dzieciństwo.
Poprzednia książka urzekła mnie magią i mądrością prostoty, ta jest równie doskonała a przepiękne ilustrację dopełniają całości. Polecam serdecznie!
Agnieszka Karp