Witam! Mój synek skończył dwa latka i pomimo tego ze ma już wszystkie ząbki nadal się ślini jak przy wyrzynaniu się zębów. Pije już ze zwykłych kubków, je twarde pokarmy. Zauważyłam ze podczas zabawy lub snu ma półotwarta buzie.
Miejscowy lekarz pediatra nie ma żadnych zastrzeżeń i zazwyczaj zostaje zbywana jeśli zadaje jakieś pytania dotyczące rozwoju synka.
Zazwyczaj są to frazesy typy tak powinno być lub to normalne w jego wieku. Synek miał tez w styczniu bilans dwulatka i także nie dowiedziałam się niczego poza tym, że jest zdrowy, a w jego książeczce zdrowia nie zostały wpisane żadne informacje.
Dlatego proszę o udzielenie mi odpowiedzi na pytanie czy powinnam zgłosić się do specjalisty w związku ze ślinieniem? I czy mam powód do niepokoju?
Z góry dziękuje za odpowiedz. Mama Patryczka.
Pytanie przesłała Pani Elżbieta
Pani Elżbieto,
jeśli Synek podczas snu ma półotwartą buzię, może ma przerost trzeciego migdała, proszę sprawdzić u lekarza laryngologa.
Jeśli synek jeszcze nie mówi lub artykułuje z językiem wysuniętym miedzy zębami to trzeba rozpocząć terapię logopedyczną. Ślinienie może być nawykowe, ale może także być objawem nieznacznych neurologicznych trudności, które ujawnią się w starszym wieku. To co najważniejsze w rozwoju u dwulatka to umiejętność budowania zdań, rozumienie pytań, zadawanie pytań i początki zabaw tematycznych.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Komentarze