Witam,

jestem po rozwodzie z ojcem dwójki moich dzieci. Ojciec odwiedza dzieci 3 razy w tygodniu. Prawie zawsze zachowuje się wobec dzieci poprawnie, jest miły i spędza z dziećmi czas. Niestety bywają również momenty, że przeklina przy dzieciach, namawia młodsze dziecko (4 lata) do mówienia brzydkich słów i do uderzenia mnie bądź ugryzienia. Czasami nie reaguje na moje prośby, żeby przestał, wtedy wychodzimy z dziećmi z pokoju, w którym obecnie wszyscy jesteśmy. Ojciec dziecka chce założyć sprawę w sądzie o przywrócenie mu pełnych praw do dzieci. Czy fakt o powtarzającym się złym zachowaniu ojca wobec dzieci może uniemożliwić mu wygraną w sądzie?

Jola