Witam, mam 3,5 letniego syna, który ma opóźniony rozwój mowy i nie zgłasza potrzeb fizjologicznych, jest alergikiem, często ma infekcje gardła. Słowa które mówi to : czekolada, piju, mleko, kakao (kakało), mama, tata, dziadzia, wujek,(jujek),nie, kaczka (kaka), pies ( ał-ał) kot (miał) lala, ałku (jak boli), misiu, amku, pa-pa (na dowidzenia), rybka, oko (koko), nos, szybko, siku, auto, ciuciu, ciuchcia, śnieg, samolot ( tałolot) sto lat ( tulat) banan, chleb, bułka, lew ( lef), kawa, woda (duda) traktor, herbatka ( tka) , buty ( ty), mięsko, kto to, proszę, motor ( tor) czipsy, dmuchaj, smok, ślimak (simak), cicho, boje się(boje), moje.
Syn urodził się w 42tyg.1dzień, siłami natury, ocena według Apgara 10 pkt., urazy okołoporodowe: krwiak podokostnowe okolice ciemieniowej. Pod względem fizycznym rozwija się prawidłowo. Martwi mnie, bo jest już w takim wieku kiedy to powinien tworzyć zdania, a on mówi tylko kilka pojedynczych słów. Stwarza wrażenie jakby nie do końca rozumiał, co do niego się mówi. Na zakazy reaguje piskiem i rozrzuca zabawki. Chodzimy na zajęcia do logopedy gdzie nauczył się skupiać przy puzzlach i innych grach, jednak gdy coś jest dla niego nie ciekawe to nie będzie przy tym siedział zaraz wstaje od stolika. Robiliśmy badanie słuchu, które wyszło w porządku. Neurolog powiedział, że wszystkie odruchy też są w porządku, tylko ze zrozumieniem mowy jest kłopot, ale może to minie. Psycholog po wywiadzie ze mną i obserwacji syna, oceniła jego rozwój na 2 latka. Syn chodził miesiąc do przedszkola, ale zmuszona byłam go wypisać, ponieważ na leżakach chodził i nie pozwalał innym dzieciom spać, nie wykonywał poleceń. Nie zgłasza potrzeb fizjologicznych. Uczymy go, by potrzeby na nocniku i w łazience załatwiał i gdy jest pilnowany to chodzi suchy i czysty, jednak gdy ominie się tą chwile to kupę wyciąga z majtek i wymazuje w telewizor. Czy są jakieś badania mózgu stwierdzające jakieś braki umysłowe???


Pytanie przysłała pani Ela