Droga Pani Jolu,
nie pisze Pani ile lat ma dziecko, ale bez względu na wiek życia kierujemy się wiekiem rozwojowym, a więc wywołujemy głoski, które jako pierwsze pojawiają się w rozwoju dziecka. W tym wypadku głoski wybuchowe, dwuwargowe b i p są prymarne i należy się na nich skupić, ułatwiając dziecku ich realizację poprzez użycie gestów artykulacyjnych (znajdzie je Pani w mojej książce "Metody wywoływania głosek" albo w pomocy "Gesty artykulacyjne"
- www.konferencje-logopedyczne.pl), głoski f i w jako szumiące
wargowo-zębowe pojawiają się najczęściej przed syczącymi, a z pewnością przed szumiącymi, dla których prymarną głoską jest l.
Dziewczynka poza niedosłuchem średniego stopnia w prawym uchu, ma także trudności z różnicowaniem głosek, które jest spowodowane lewousznością.
Niezwykle ważne jest widzenie sytemu językowego jako całości, a więc
konieczna jest jednoczesna prac na semantyką i fleksją i syntaktyką. Sama
praca nad artykulacją nie ma żadnego sensu.
Zawód logopedy-terapeuty jest zawodem służebnym, co oznacza zgodę psychiczną także na zarzuty, negatywne emocje rodziców i ich niechęć. Ważne, by Pani pracowała zgodnie z wiedzą, rozszerzała swój warsztat, starała się zrozumieć trudne emocje rodziców. Czasem wystarczy konsekwentnie lubić dziecko, by przekonać rodzica do współpracy. Powoli, wielokrotnie, prostymi słowami trzeba wyjaśniać zasady terapii, tłumaczyć dlaczego taką drogę Pani objęła. Przecież rodzic nie może po kilku spotkaniach nauczyć się tego czego
terapeuta p 7 latach studiów (5 lat plus 2 lata podyplomowych).
Serdecznie pozdrawiam,
Jagoda Cieszyńska
Komentarze