Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Wbita jedynka u 5-latka

Witam!
Mój 5-letni syn, tak niefortunnie uderzył o krzesełko w przedszkolu, że wbił sobie jedynkę do dziąsła. Udaliśmy się do stomatologa, który stwierdził, że jak najszybciej powinniśmy się zgłosić do instytutu stomatologicznego żeby tego ząbka sprowadzić z powrotem, albo usunąć. Na miejscu, ze względu na to że był to piątek po południu, oddział pedodoncji był już nieczynny zostaliśmy skierowani na oddział chirurgii szczękowo-twarzowej, tam pani doktor poinformowała nas żeby zostawić tego ząbka tak jak jest i czekać aż zęby stałe go wypchną. Oczywiście mam wiele wątpliwości czy to nie wiąże się z ryzykiem zakażenia, oraz uszkodzenia zębów stałych, dodam że był to ząb z próchnicą, po lapisowaniu, który był słaby i się kruszył. Ząbek wyczuwalny jest pod noskiem.

Justyna
Joanna Rąpała - Stomatolog dziecięcy

Joanna Rąpała

Stomatolog dziecięcy

Odpowiedź:

Witam,
Obie metody są dopuszczalne. Można ząb usunąć już teraz, jednak wiąże się to z dość traumatycznym zabiegiem dla dziecka. Jeśli dziecko będzie odpowiednio przygotowane do zabiegu można spokojnie podjąć usunięcie zęba i zmniejszyć ryzyko powstania stanu zapalnego. Można tez go zostawić i obserwować okolicę, prawdopodobnie ząb zostanie wypchnięty przez stały. Warto wykonać zdjęcie okolicy aby ustalić gdzie jest ząb i czy uszkodził ząb stały w momencie przemieszczania. Tak czy inaczej ryzyko uszkodzenia stałego zęba istnieje, może również wystąpić opóźnione wyrzynanie zęba stałego.


Pozdrawiam,
Joanna Rąpała

Zobacz inne porady w tematyce: uraz, zęby mleczne, zęby stałe, wyrzynanie

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć