Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Karmienie mieszane miesięcznego dziecka

Witam serdecznie,
Poszukuje informacji na temat karmienia mieszanego miesięcznego dziecka. W przyszły weekend muszę wrócić na zajęcia na uczelni, są to studia niestacjonarne. Mąż zostanie z dzieckiem w domu na jakieś 6 do 8 godzin. Zastanawiamy się nad tym jak karmić malucha w tym czasie. Czy powinniśmy wprowadzić mleko modyfikowane czy starać się o odciąganie? Czytałam wiele opinii na temat dokarmiania butelką i jestem przerażona, że Igorek przestanie ssać pierś po kontakcie z nią.

Anita
Natalia Raczkowska - Doradca laktacyjny

Natalia Raczkowska

Doradca laktacyjny

Odpowiedź:

Witam,

Na początku pragnę Panią uspokoić, że wiele mam karmi piersią i
studiuje. Dobrze że zajęcia są tylko w weekendy, a Pani nieobecność, to
6-8 godzin, to nie tak długo :) Proszę też pamiętać, że czas połogu,
to czas kiedy powinna Pani odpocząć, a jak rozumiem będzie to dopiero
miesiąc po porodzie. Może uda się porozumieć z wykładowcami i zaliczyć
w jakiś inny sposób Pani nieobecność na zajęciach. Warto próbować.
Czy uczelnia jest daleko od domu? Może mąż mógłby podjechać do Pani na
karmienie, a może niedaleko uczelni jest park, w którym, przy
sprzyjającej pogodzie mógłby pospacerować z dzieckiem.
Proponowałabym odciągnąć mleko i podać je zamiast mieszanki. Ma Pani
jeszcze kilka dni. Zapewne w czasie zajęć, również będzie Pani musiała
odciągnąć trochę pokarmu, bo piersi mogą nie wytrzymać tak długiej
przerwy w karmieniu.
Mleko może podać mąż za pomocą łyżeczki, kubeczka (kieliszka) lub też
za pomocą strzykawki. Zapewne nie jest to szybka metoda i wymaga
trochę wkładu, ale wiele dzieci tak jest dokarmianych. Mój mąż tak
właśnie karmił córkę w czasie mojej nieobecności.
Wprowadzenie smoczka na tak wczesnym etapie, może rzeczywiście
zniechęcić dziecko do ssania piersi, ale jeśli mężowi nie uda się
nakarmić dziecka w inny sposób, to pozostaje butelka. Priorytetem jest
nakarmienie dziecka. Na taką awaryjną sytuację wybrałabym smoczek z
szeroką podstawą i malutką dziurką, tak żeby dziecko musiało otworzyć
szeroko buzię i żeby mleko leciało wolno. A jak Pani wróci do domu, to
pierś do woli!


Życzę powodzenia!
Natalia Raczkowska

Zobacz inne porady w tematyce: karmienie, karmienie mieszane

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć