Droga Pani Katarzyno,
trzeba wykorzystać pacynki/kukiełki/lalki/zwierzątka, które
dziewczynka będzie "uczyła" prawidłowej wymowy. Ja mam takiego węża,
który ma długi język i dzieci pilnują by nie znalazł się między
zębami.
Słuchać oczywiście musi z wolnego pola - 5 minut nie dłużej, ale trzeba
wówczas pilnować prawidłowego powtarzania.
Serdecznie pozdrawiam
JAgoda Cieszyńska
Komentarze