W zeszłym tygodniu na świat przyszły 3 maleńkie świnie rzeczne (2 knury i jedna locha). Matka świnek nazywa się Petunia (9 lat), a ojciec to Jambon (4 lata). Nie jest to pierwszy miot Petunii, ale Jambon został ojcem po raz pierwszy.  Zarówno Petunia, jak i Jambon bardzo troskliwie opiekują się swoimi dziećmi. Samiec jest bardzo wyrozumiały dla maluchów i z anielską cierpliwością znosi ich wybryki.

Prosięta gryzą go w uszy, skaczą po nim, drapią się o jego ciało, a czasami nawet szukają u niego mleka.  Maluchy wyjdą na pierwszy spacer jak tylko się ociepli, ale już teraz zwiedzający mogą oglądać całą rodzinę przez szybę w nowym pawilonie, gdzie tuż obok znajdują się okapi.

Świnie rzeczne zamieszkują lasy deszczowe i galeriowe Afryki Środkowej i Zachodniej. Niekiedy zapuszczają się na uprawy rolne, co bywa przyczyną konfliktu z człowiekiem. Są wszystkożerne, dobrze pływają, co ułatwia im poszukiwanie roślin wodnych. Jednym z ulubionych pokarmów są nasiona drzew z gatunku Balanites wilsoniana, które w niestrawionej formie znajdują się w odchodach słoni.

Są monogamiczne i obydwoje rodziców sprawuje opiekę nad potomstwem. Lochy budują gniazda z trawy, szerokie na 3 metry i głębokie na 1 metr. Samce rozpoznać można po brodawkach nad oczami.

Zapraszamy do zapoznania się z filmem z karmienia prosiąt:

Powodów do radości dostarczyła również nasza grupa lemurów katta. W ciągu ostatnich dwóch tygodni na świat przyszły 4 młode, w tym bliźniaki.
Lemury katta zamieszkują suche, niezalesione tereny Madagaskaru. Ciąża trwa 130-134 dni i zazwyczaj rodzi się jedno, rzadziej dwa młode. Matka opiekuje się nimi przez 6 miesięcy. Lemury katta najchętniej żywią się owadami i owocami. Zwierzęta te są aktywne w dzień i żyją w grupach od 5 do 20 osobników.

Okapi na trawie. Maiko i Nkosi mają już za sobą pierwszy spacer po wybiegu zewnętrznym, do tej pory korzystały głównie z przestronnej biegalni - obiektu, który w okresie zimowym pozwala im "zachować formę". Dzięki pięknej pogodzie nasze dwa młode samce mogły już poczuć wiosenne słońce na własnej skórze. Pierwsze kroki były dość ostrożne i nieśmiałe, a spojrzenia uważne i nieufne. Okapi w naturze zamieszkuje gęste lasy Kongo, prowadzi też samotniczy tryb życia, co powoduje, że jest zwierzęciem dość skrytym i płochliwym. Nie trzeba było jednak długo czekać, bo już po chwili ich ciekawość wygrała.

Z większą pewnością eksplorowały już każdy zakątek swojego "podwórka", obwąchiwały roślinność, sprawdzając co się nadaje do konsumpcji. Nie obawiały się również zwiedzających, a ich szczególną uwagę przykuwały dzieci. Okapi wypuszczono na wybieg pojedynczo by zapewnić im swobodę i komfort podczas tego pierwszego spaceru.