Lutowy numer magazynu GAGA, lifestylowo-psychologicznego miesięcznika dla nowoczesnych rodziców pod redakcją Małgorzaty Ohme, jest dostępny w sprzedaży, a w nim:
• Temat numeru: „Dzieciaki kontra gry”. Czy gry komputerowe pożerają czas i zaburzają odbiór rzeczywistości? A może nie są tak straszne jak się wydaje rodzicom?
• Felieton Grzegorza Kasdepke: O tym, jakie stworzonko może przemycić z przedszkola i ze szkoły Twoja pociecha.
• Beata Tadla, dziennikarka i prezenterka „Wiadomości” o magicznym podwórku oraz tym, czym się różni jej dzieciństwo i 13-letniego syna.
• Ponadto wywiad z reżyserem i autorem bestsellerowej serii książek dla dzieci pt. „Magiczne drzewo” Andrzejem Maleszką.
W magazynie także stałe rubryki:
• Inne rodzicielstwo – Dwie kobiety i dziewczynka, reportaż o rodzinie, jakich w Polsce coraz więcej.
• Bez tabu – Pierwsza miesiączka.
• Kultura – Nowe książki, płyty i filmy dla dzieci i rodziców.
• Zdrowie – Problemy małych cukrzyków.
• W drodze – Piraci z Karaibów, czyli rodzinna eskapada na Jamajkę.
Magazyn w cenie 4,99 zł dostępny jest w całej Polsce w sieciach Empik, Inmedio, Traffic Club, Discover, Relay, Kolporter, w prenumeracie, a także bezpłatnie w wersji na iPad.
www.gogaga.pl
Obejrzyj spot Gagi http://www.youtube.com/watch?v=aUJZPtSXI2I
„Relacja z dzieckiem jest związkiem z drugim człowiekiem. Małym, ale wymagającym, żywym i często trudnym do opanowania. Takie dzieci często spotykam w swojej pracy terapeutycznej. I ich rodziców – zmęczonych, napiętych do granic możliwości, smutno-bezradnych. Dlatego nowa Gaga skierowana jest do rodziców, którym brakuje wystarczającej wiedzy na temat rozwoju i wychowania dzieci, a którzy szukają mądrych inspiracji i interesuje ich psychologia dzieci, relacji, rodzin. Brakuje im po prostu konkretnej, fachowej wiedzy. I wreszcie, Gaga jest dla tych rodziców, którzy nie odnajdują się w stereotypowym postrzeganiu rodziny. Którzy mieszkają głównie w większym mieście, najczęściej pracują i mają nieustające poczucie winy, że jest ich za mało. Dla rodziców samotnych lub żyjących
w patchworkach. Dla tych, dla których definicja rodziny jest określana przez bliskość i miłość.
Magazyn, którego jestem redaktorem naczelnym, zdecydowanie wyróżnia się na rynku wysokim poziomem merytorycznym i praktycznym. Naszym odbiorcą jest inteligentny, wykształcony rodzic, któremu dotychczasowe poradnictwo, zwłaszcza w prasie parentingowej, nie wystarcza.”
Małgorzata Ohme, redaktor naczelna