Dawno, dawno temu… kiedy ja byłam dzieckiem, aby ukryć obrazki rysowało się je świecą, oczom zaciekawionych dzieci ukazywały się one po pomalowaniu kartki farbami. Tak było kiedyś… jak to mówią technika poszła do przodu i w ręce współczesnych dzieciaków trafiają ukryte obrazki, które pojawiają się, w magiczny sposób po każdym pociągnięciu wodnego pędzelka.
Książeczki z serii Hokus – Pokus! nie tylko wprawiają dzieci w zdumienie, ale też zachęcają do rozwiązywania różnorodnych zagadek. Dzięki kolorowym ilustracjom maluchy ćwiczą spostrzegawczość, porównują, liczą, nazywają. W nasze ręce trafiła część o zwierzętach – tych z gospodarstwa, domowych, leśnych czy z afrykańskiego safari. Każda kartka zawiera dwie ilustrację – jedną „zwykłą”, drugą „ukrytą”. Szkoda jedynie, że stron w książeczce jest tak niewiele. Na szczęście karty są „wielokrotnego użytku”, ponieważ pomalowany wodnym pędzelkiem obrazek po wyschnięciu znika na nowo i ponownie zachęca maluchy do „czarowania”.
Książeczka wydaje się być trwała i mam nadzieję, że posłuży nam długo.
Córka jest zachwycona! Książeczkę ma tydzień i codziennie do niej wraca. Idealne zajęcie na czas podróży czy choroby. Z całą pewnością sprawdzimy pozostałe książeczki z serii. Polecam!
Anna Bogusz