Czy znacie kogoś ze swojego otoczenia kto nie zna Reksia? Ja nie.
W końcu piesek ten w 2017 roku obchodzi 50 urodziny!
Ale czy wszyscy wiemy, że nie zawsze mieszkał w swojej przytulnej budzie? Albo dlaczego został uprowadzony przez złego właściciela cyrku? Kto pomógł Reksiowi wrócić do swojego domu? W jakich okolicznościach nasz bohater poznał swoją żonę?
Z książki "Reksio szczeniak" dowiadujemy się między innymi tego właśnie.
Autorka opowieść przygotowała jako jedną całość. Bez problemu jednak można ją czytać partiami. Dla mniejszych dzieci wchłonięcie przygód Reksia na raz to na pewno za dużo. Dzięki dużemu formatowi wydania bajkę dobrze się czyta (rodzic) i jednocześnie ogląda (dziecko). Jednej stronie tekstu odpowiada strona z obrazkiem. Piękne ilustracje idealnie dopełniają czytaną opowieść. Duża czcionka liter to niewątpliwa zaleta dla dzieci, które dopiero uczą się czytać lub właśnie nauczyły.
Opowieść o Reksiu szczeniaku jest idealna dla dzieci od trzech lat. Przede wszystkim ze względu na miejscami zatrważające przygody małego pieska.
Sprawi radość zarówno tym, którzy Reksia dopiero poznają jak i tym którzy znają go od lat 50.
Aneta Łabuz
mama dwuletniego synka