Warszawa

Recenzja książki:

Dodaj mi skrzydeł! Jak rozwijać u dzieci motywację wewnętrzną?

Dodaj mi skrzydeł! Jak rozwijać u dzieci motywację wewnętrzną?

Joanna Steinke-Kalembka
PATRONAT

Książka, która dodała skrzydeł naszej rodzinie

Jestem mamą prawie 8-latka. Mój syn należy do dzieciaków bardzo inteligentnych i bardzo… upartych ;). Zawsze lubił mieć swoje zdanie. Dość intensywnie przechodził już bunt dwulatka. Razem z mężem z ulgą odetchnęliśmy, gdy syn trochę podrósł i przestał na każdą prośbę odpowiadać „Nie!”. Przez chwilę w naszym życiu zapanowała „cisza na morzu”, która skończyła się gigantycznym sztormem, gdy Julek poszedł do szkoły…


W zasadzie nie pamiętam dnia bez awantury. O wszystko: lekcje, sprzątanie, obowiązki domowe, gry na komputerze… Każda kłótnia kończyła się naszymi nerwami i płaczem syna. Byliśmy już z mężem na skraju frustracji, dlatego trzeba było zacząć działać, żeby nasz dom całkowicie nie wywrócił się do góry nogami.


I tak pewnego dnia, gdy przeszukiwałam Internet, trafiłam na hasło „motywacja wewnętrzna”. Do tej pory staraliśmy uporać się z trudnymi zachowaniami syna za pomocą kar i nagród. Przerobiliśmy chyba wszystkie formy tablic motywacyjnych, prezentów, odbierania przywilejów itp. Niektóre metody działały na chwilę, inne nie działały w ogóle, a, mam wrażenie, wręcz szkodziły.


W końcu w moje ręce wpadła książka „Dodaj mi skrzydeł” Joanny Steinke-Kalembki… A właściwie powinnam napisać nie „wpadła w ręce”, a „spadła z nieba”. Okazała się panaceum na nasze problemy. Po przeczytaniu całości i pierwszych próbach zastosowania porad w naszym domu, miałam ochotę pojechać do autorki i serdecznie ją ucałować. Nie chodzi nawet o to, że zmieniło się postępowanie syna… Zmieniło się przede wszystkim nasze MYŚLENIE o jego zachowaniach. Wreszcie dowiedziałam się, dlaczego stosowane wcześniej kary i nagrody były nieskuteczne, a także nauczyłam się większej empatii wobec stanów, których doświadcza moje dziecko. Książka w prosty sposób tłumaczy trudne zachowania, wyjaśnia ich mechanizmy i zostawia rodziców z rzetelnymi i DZIAŁAJĄCYMI! metodami wychowawczymi, które są skuteczne i nie krzywdzą dziecka.


Z czystym sumieniem polecam tę książkę wszystkim strudzonym opiekunom. Powodzenia! :)

 

Mama Zofia

 

Przeczytaj również

Polecamy

Inne recenzje

Opowieść wigilijna w malarskiej interpretacji Józefa Wilkonia

Kto obudził niedźwiedzia?

Recenzje CzasDzieci.pl
Opowieść wigilijna w malarskiej interpretacji Józefa Wilkonia
... czytaj więcej »

Warto zobaczyć