Malina szał-dziewczyna Katarzyny Pakosińskiej to książka nadzwyczajna i wyjątkowa!
Po pierwsze. To rewelacyjna i pełna humoru powieść przygodowo-fantastyczna dla dzieci.
Wspólnie z tytułową Maliną – sympatyczną, zwariowaną i obdarzoną ooooogromną wyobraźnią dziesięciolatką i za sprawą niezwykłego Szmaragdełka przeniesiemy się w czasie i przeżyjemy mnóstwo rewelacyjnych i szalonych przygód m.in. w roku …1984! Mali podróżnicy i odkrywcy przekonają się jak wspaniale spędzano kiedyś wolny czas, zgłębią zasady popularnej kiedyś zabawy w podchody i sprawdzą, jak „cudownie” podróżowało się kultowym już dziś Maluchem (dla wyjaśnienia: Fiatem 126 p).
Po drugie. To fenomenalny kreatywnik zachęcający dziecko do twórczej zabawy. Dzięki tej interaktywnej publikacji mali czytelnicy stają się współtwórcami książki i poprzez uruchomienie wyobraźni mogą się znakomicie bawić np. szukając byków, tworząc komiksy czy pisząc rymowanki.
Po trzecie. Pakośka (tak nazywa siebie autorka książki) w wyróżnionym tekście (oznaczonym słowem WIESZ…) objaśnia dzieciom zawiłości języka polskiego wyjaśniając m.in. znaczenie związków frazeologicznych. Tłumaczy też w przystępny sposób m.in. czym jest Nagroda Nobla czy Wielka Pardubicka.
Na uwagę zasługuje również piękna szata graficzna książki, a zwłaszcza fenomenalne, czarno-białe rysunki Kasi Kołodziej, które doskonale dopełniają całości.
Mam nadzieję, że przekonałam Państwa do sięgnięcia po tę fenomenalną książkę. Polecam ją nie tylko dzieciom, które w towarzystwie Maliny przeżyją niezapomniane przygody, ale też dorosłym czytelnikom, którzy dzięki tej cudownej powieści odbędą sentymentalną podróż do czasów swojej młodości. Ach, aż się łezka w oku kręci….
Beata Dziąbek