Jeśli wasze dziecko (tak naprawdę w dowolnym wieku) nie zna jeszcze Mikołajka i jego przyjaciół, koniecznie musi nadrobić zaległości. Obecne wydanie zawiera cztery opowiadania publikowane wcześniej w tomach nieśmiertelnego duetu: Rene Goscinny & Jean – Jacques Sempe. Stąd niepowtarzalny klimat oryginalności, rodem z lat sześćdziesiątych, ale i aktualne problemy sympatycznego urwisa, który ma mnóstwo pomysłów na sekundę i jeszcze więcej kłopotów.
Wyboru ze „Szkolnych przygód Mikołajka” oraz „Podwórkowych przygód Mikołajka” dokonano według specjalnego klucza dotyczącego opieki nad zwierzętami oraz przyrody.
Stąd w pierwszym opowiadaniu „Milutki kotek” odnajdujemy bardzo ważne, z punktu widzenia dydaktyki i wychowania, tematy tj. przyjaźń, empatia. W humorystyczny sposób zostaje przedstawiony proces adopcji zwierzaka, od początkowego buntu i sprzeciwu rodziców, przez pomysł schroniska, podejmowanie odpowiedzialności za słabsze stworzenie i szukanie opiekuna.
Drugie opowiadanie „Żaba w szkole” to pretekst, by wskazać dzieciom charakterystyczne zachowania płazów i zakończyć konkluzją: „(...) żaby muszą żyć na wolności”. Okazuje się, że wcale nie są takie słodkie i na pewno nie jedzą ciastek.
„Polowanie na dinozaura” jest prawdziwym majsterszykiem krótkiej i ciekawej formy prezentacji nauki z zakresu historii, paleontologii, zoologii i przyrody. Zadanie, by przynieść na lekcje niezwykły przedmiot, staje się impulsem do zorganizowania „prawdziwych” wykopalisk, z „prawdziwymi” plastikowymi łopatkami i „prawdziwym” znaleziskiem. To nic, że odkryty dinozaur okazuje się baranią kością, a miska wzięta za „skorupę” antyczną wazą. W końcu inni przynieśli do szkoły sztuczną szczękę, lampę oliwną (nalepka z ceną została przeoczona), czy rękawice bokserskie.
I na koniec „Jedziemy na piknik”, czyli wycieczkę pod hasłem lekcji o przyrodzie, podczas której chłopcy dowiadują się, jakie są zasadnicze różnice między krową i bykiem, a szukanie skarbu prowadzi do spotkania z gniazdem szerszeni.
Wszystkie historie łączy niezwykłe poczucie humoru, mądre przesłanie o wartości otaczającego nas świata oraz uwrażliwienie na naturę.
Ciekawym zabiegiem jest także wyraźnie zarysowanie charakterów postaci, który tak ułatwia dzieciom (zwłaszcza najmłodszym) porządkowanie i oswajanie rzeczywistości np. Ananiasz jest mądry, Alcest to łakomczuch, a Mikołajek to typowy rozrabiaka. Dodatkowa atrakcja to piękna grafika. Twarda oprawa, kredowy papier, piękne, kolorowe ilustracje noszące charakter pierwszych wydań.
Iwona Bednarczyk