Warszawa

Recenzja książki:

Krzysia i potworny psotnik

Krzysia i potworny psotnik

Frances Watts
Gregory Rogers
od 6 do 9 lat
PATRONAT

Krzysia i potworny psotnik

Kilkuletnia dziewczynka o imieniu Krzysia to główna bohaterka opowiadania. Pełni ona na Zamku Jutrzenki funkcję Strażniczki Mieczy. Pracuje w zbrojowni. Odpowiedzialna jest za polerowanie i ostrzenie mieczy rycerzy. Krzysia posiada także szczególny dar – rozmawia ze zwierzętami oraz duchami właścicieli starej i nieużywanej białej broni zwanej Starym Żelastwem.


Swoje obowiązki Krzysztofa wypełnia z dużym zaangażowaniem, bowiem  marzy, że kiedyś zostanie rycerką. Interesuje się także życiem na zamku chcąc służyć innym swoją pomocą. Gdy kucharka dodała do zupy cukru zamiast soli, praczce zabarwił ktoś na żółto prześcieradła oraz inne psoty miały miejsce, Krzysia zawsze była na miejscu zdarzenia. W wyniku niespodziewanych zbiegów okoliczności zostaje oskarżona o psoty na zamku i grozi jej wydalenie ze służby, wobec czego czuje się w obowiązku znaleźć prawdziwego psotnika. Czy jej się to uda? Tego dowiecie się po lekturze książeczki.


Opowiadanie ma wartką i ciekawą akcję, dzieci z zainteresowaniem słuchają o przygodach Krzysi. Książka nie ma zbyt wielu ilustracji, a te które są w niej zamieszczone są czarno-białe, niemniej  to jednak nie zniechęca do lektury. Starsze dzieci na pewno przeczytają książeczkę samodzielnie ze względu na duży druk. W tej historii nie ma przemocy, niepotrzebnych emocji. Możemy wręcz doszukać się morału, że dążąc do prawdy zawsze ją odkryjemy. 

 

Anna Tomaszewska

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć