Przede wszystkim wzrok przykuwa okładka książki. Różne barwy w intrygującej tonacji, nieco przydymionej wręcz zgaszonej. Dzięki temu oko nie jest zmęczone, a młody czytelnik już na wstępie jest zaciekawiony i w zniecierpliwieniu oczekuje co będzie dalej.
Całość jest dobrze napisana i co ważne, historia oraz problemy bohaterów zdecydowanie odpowiadają hermetycznej rzeczywistości dorastających nastolatków. W książce bohaterowie podróżują po Brazylii, a Aga Szczepańska – autorka, przedstawia w tej wędrówce miejsca, które faktycznie można odwiedzić w tym egzotycznym zakątku świata. Co ważne niezrozumiałe słowa czy obcojęzyczne zwroty (język hiszpański i angielski), autorka tłumaczy na język polski.
Jednak ilustracje które znajdują się w książce, moim zdaniem - pomimo dobrego wykonania, nie pasują do całości. Po prostu wyglądają na te, kierowane do starszego grona odbiorców, w konsekwencji powoduje to, iż książka może być odbierana jako przerysowana. Co za tym idzie, zamieszczone obrazki nie współgrają z treścią i następuje pewien dysonans pomiędzy treścią a grafiką. W miarę upływającego czasu czytania, można zaprzyjaźnić się z kreską jaką zostali wyczarowani bohaterowie, jednak nie będzie to przysposobienie całkowite, a raczej ich akceptacja na potrzeby lektury.
„Patka i Pepe” to seria książek a „Aventura brasileira”, to kolejna ich część. Jest to zdecydowanie atut, ponieważ dzieci czytające przygody szalonej Patrycji i jej przyjaciela nazwanego również Pepe, mogą z nimi pozostać na dłużej, zamieszkać w pewien sposób w tym świecie. Owszem, „Patka i Pepe” nie są jedyną serią książek przygodowych dla dzieci, jednak są jedną z tych serii, które pobudzą wyobraźnię dziecka jak i chęć odkrywania nowego.
A przygody tej dwójki to również bez wątpienia zaskoczenie i nieoczywistość, więc dobrze, że autorka nie poskąpiła swoim bohaterom ciekawości i lekkości w pakowaniu się we wszelkiego rodzaju tarapaty, z których oczywiście wychodzą obronną ręką.
Katarzyna Prędotka