Wakacje, w końcu wakacje! – cieszą się dzieci w wieku szkolnym. Niestety fakt, iż zbliżają się wakacje często nie wywołuje takiego entuzjazmu u ich rodziców. Zapracowani rodzice wielokrotnie stają przed problemem, co zrobić z dzieckiem, jak zorganizować mu czas i opiekę, gdy nie ma szkoły.
W takiej sytuacji znaleźli się rodzice tytułowego Filipka. Zapracowani rodzice chłopca całe dnie spędzają w pracy, więc trud opieki nad Filipkiem spadł na całą rodzinę. Podczas tych wakacji chłopiec przeżył bardzo wiele przygód – składał z tatą meble kuchenne, pojechał na obóz przetrwania, był z dziadkiem w sanatorium, pojechał do babci, bawił się kolegami z osiedla (ku rozpaczy rodziców z uwagi na negatywny wpływ na małego urwisa). A pod koniec wakacji okazało się, że będzie miał rodzeństwo.
Mimo aktywnie spędzonych wakacji nic i nikt nie zastąpi chłopcu czasu spędzonego z rodzicami – dlatego chłopiec postanowił rozwiązać ten problem. Co z tego wynikło – koniecznie musicie przeczytać książkę. Spodoba się ona zwłaszcza chłopcom, którzy mają podobne do Filipka spojrzenie na życie.
Anna Tomaszewska