O tym, że niełatwo jest uśpić nawet najbardziej zmęczone już dziecko, wiedzą nie tylko rodzice, ale i babcie;)… Wiedzą, bo jak tu wyciszyć wciąż rozbrykane maleństwo? Jak ujarzmić niespożytą energię malca? Aż wreszcie jak oswoić ciemność, która rozlewa się za oknem?
Historyjka zawarta w książeczce Marici Bersan i Andrei Alemanno pt.: „Sekrety ciemności” pozwoli rozproszyć każdy mrok!!! Jest to niezwykła opowiastka, o tym, co można robić po zmroku!!! A można tak wiele!!!
Autorka w poetycki sposób opowiada o dużych, kocich oczach, zaspanych nietoperzach, błyszczących świetlikach. Proponuje też zabawę z cieniem, nocne rozpoznawanie zatartych przez ciemność kształtów, czy też czytanie pod kocem ulubionych książek. Najskuteczniejszym jednak sposobem na pokonanie zmroku jest bliskość rodziców. Ta działa niezawodnie!!! Dlatego bardzo serdecznie namawiam na „wieczornego przytulaka”, „słodkiego buziaka” i zachęcam do wspólnego czytania!!!
Książka jest bardzo ładnie wydana, a zawarte w niej ilustracje z pewnością spodobają się każdemu dziecku.
Grażyna Gibki