Warszawa

Recenzja książki:

Momo

Momo

Michael Ende
od 8 do 14 lat
PATRONAT

Nie bójmy się zatrzymać

Momo to zupełnie niezwykła postać. Pojawia się nagle, nie wiadomo skąd, nie ma adresu, ale jest niesamowita. Słucha jak nikt inny, rozumie, ma wielu przyjaciół i postanawia rozwiązać trudny problem. Jej przyjaciele przez szarych ludzi tracą swój czas. A ona próbuje go odzyskać dla nich i dla siebie, ponieważ nie chce stracić przyjaciół. Choć książka jest konwencją bajkową - temat wcale nie jest bajkowy. To metafora współczesnego życia. A właściwie spełnione proroctwo z 1973 roku, bo wtedy powstała książka. Wystarczy spojrzeć wokół na zabieganych ludzi, którym wciąż ucieka czas na rzeczy ważne. Wszystko robimy po macoszemu, w nic nie możemy włożyć serca, nie mamy czasu się zdystansować, przeżywać naprawdę. Biegniemy, spieszymy się, robimy, coraz więcej, a mamy z tego jakby mniej. Tracimy prawdziwe przyjaźnie, rozmowy do rana, nie jesteśmy w pełni obecni. To wystarczający powód, żeby się zatrzymać, nie bać objętości tej książki i przeczytać ją razem z dziećmi.

 

Beata Ostrowska

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć