Pierwszych części z serii o Zosi nie znamy. Zaczęłyśmy od tej o wakacjach i polubiłyśmy ją od pierwszych stron. Dlaczego? Bo to historia cudownej rodziny, z dwiema siostrami (aktualnie chorymi na ospę), zwariowaną ciotką. Tylko czy nawet ta szalona Malina uniesie podróż z czwórką dzieci i psem nad morze? Koniecznie trzeba przeczytać. Dla poczucia humoru, dla rysów postaci, dla ciekawych spostrzeżeń dotyczących zmian nad morzem i w sposobie spędzania czasu. Na pewno polubicie Zosię.
Beata Ostrowska