Zeszyt z serii edukacyjnej "Marta mówi. Słowa są super – czytam, piszę, zgaduję", na podstawie odcinka "Idźcie, krówki", bardzo przypadł do gustu moim dzieciom. Trzeba przyznać, że rozgadana labradorka Marta jest jedną z ich ulubionych bajkowych postaci. Może dlatego, że w moim domu też są małe gaduły?
Na początku znajduje się opowiadanie "Marta na dzikim zachodzie". Wytłuszczone są w nim słowa i zwroty warte zapamiętania – a potem na tej podstawie odpowiada się na szereg pytań. Ćwiczy to pamięć, koncentrację, spostrzegawczość oraz poszerza słownictwo. Do tego jest fantastyczną zabawą.
Są również kropkowanki, odnajdywanie różnic, gra planszowa, labirynt, wykreślanka i wiele innych zadań logicznych czy manualnych – czyli wszystko to, co takie małe, rozbrykane, chłonne wiedzy tygryski lubią najmocniej.
mama Anna