Recenzja książki:

Księżniczka Luiza

Książeczka wpisuje się w marzenia małych dziewczynek

Chyba każda mała dziewczynka marzy, żeby zostać księżniczką, poznać księcia, zamieszkać w pięknym pałacu. Ta mała książeczka doskonale wpisuje się w marzenia małych dziewczynek. Damy dworu potrafią się wspaniale bawić w chowanego. Zawsze wtedy słychać śmiech i gwar. Oprócz zabaw księżniczka musi czasem stać w bezruchu, żeby artysta nadworny mógł namalować jej portret, który potem będzie ozdabiał ściany pałacu. W wolnych chwilach księżniczka wybiera się także na przejażdżkę na koniu i podziwia piękną przyrodę. Panny na dworze zawsze rozwijały się artystycznie, więc czasem zbierały się wszystkie i każda z nich grała na jakimś instrumencie: na mandolinie, flecie, harfie. A wieczorem zjeżdżali się goście i w wielkiej sali odbywał się bal, którego każdy wyczekiwał.

Książeczka oszczędna w słowa ukazuje życie codzienne na dworze. Barwne ilustracje na pewno zainspirują maluchy do dalszych marzeń.

mama Aurelia

Udostępnij na facebooku

Data modyfikacji: 30 listopada 2012