"Czary-mary, hokus-pokus! Mali, duzi już słuchają. Czary-mary, hokus-pokus! Jak się bajki moje bają". I rzeczywiście słuchają z wielką chęcią. Książeczka O chłopcu, który lubił bajki wciąga i trudno się od niej oderwać. Wraz z Carmelito, Carmen i Belino udajemy się na poszukiwanie Jana śpiącego na książce, który przejmie pałeczkę po szczurze Bajarzu i w każdy poniedziałek będzie snuł opowieści w kurniku.
Zadanie bardzo odpowiedzialne, bowiem jeżeli TEN Jan się nie odnajdzie, wszystkie bajki zginą w zapomnieniu. Dlatego też udają się do każdego znajomego Jana, lecz ani zając, ani wilk, ryś, niedźwiedź, skunks, żaba, borsuk ani kret nie są w stanie podołać zadaniu. Czy w końcu trafią na właściwego Jana? Dowiecie się, gdy sięgniecie po tę pozycję.
Ta książka to cudowna opowieść o tym, że warto pomagać innym, lecz także podkreśla ona wartości, jakie za sobą niesie czytanie, opowiadanie i jak duże znaczenie mają one w naszym życiu. To pozycja idealna dla wszystkich naszych milusińskich, bowiem tematyka, barwne ilustracje oraz zabawne dialogi na pewno im przypadną do gustu.
mama Monika