Praktyczny przewodnik dla rodziców i specjalistów - to podtytuł, ale on właśnie daje praktyczną informację, o czym jest ta książka: "Nie wystarczy wiedzieć, trzeba jeszcze umieć przetworzyć to, co się wie" - możemy powiedzieć, że to motto tego przewodnika. Z początku podeszłam do tematu nieufnie, bo jak można trenować umiejętności wychowawcze? Zawsze uważałam, że albo się je ma albo nie. I tutaj okazało się, że nie jest to tak do końca prawdą, bo takie umiejętności można sobie wypracować. Niełatwe to zadanie, ale możliwe.
Lekturę książki proponuję rozpocząć od załącznika, którym jest płyta. Zawiera ona piękne zdjęcia i myśli przewodnie, które profesjonaliści mogą wykorzystać do przygotowania tematycznych prezentacji, czyli w bonusie użyteczne narzędzie.
Samą książkę czyta się bardzo szybko dzięki przejrzystej budowie rozdziałów, wyróżnikom, ćwiczeniom i rysunkom. Książka zawiera również miejsca na notatki i złote myśli, które nasuną nam się podczas lektury.
Na koniec jedna z myśli, które najbardziej mi utkwiły po przeczytaniu treningu: "Dorastasz w dniu, kiedy po raz pierwszy zdrowo uśmiejesz się z siebie!" – Polecam wszystkim, nie tylko ponurakom.
mama MałGocha