Wielkie kłopoty to przede wszystkim pięknie wydana książka. Nie można oderwać oczu od subtelnych ilustracji. Sama historia, spisana w formie wiersza, jest również ciekawa.
Te wielkie Kłopoty mają zwierzęta w lesie, które nie mogą zrozumieć, co dzieje się wokół nich. Są zadziwione, bo las nagle zaczął się zmieniać. Nie ma śniegu, zielenią się drzewa, budzą się zwierzaki. Bohaterowie szukają rozwiązania, aż w końcu proszą o radę mądrą sowę.
Książka to dobry pretekst do rozmowy o porach roku, o przyrodzie i zwierzętach. Duże piękne ilustracje może zachęcą do samodzielnego rysowania. Jeśli nawet znudzi kogoś prosty wierszyk, to na pewno zachwyci się oprawą graficzną.
mama Beata