Czytanie (i słuchanie) tej książki kojarzy się z podglądaniem życia zwierząt. Dzieci z zapartym tchem rozchylały kartki, by nie tylko zobaczyć, ale i usłyszeć "co w lesie piszczy". Nie tylko piszczy! Ryczy, ćwierka, kwili, kuka i to całkiem realistycznie. Trójwymiarowe ilustracje wprowadzają w świat zwierząt, ptaków, owadów żyjących w różnych lasach, klimatach i częściach świata. Tu wygląda szop pracz, tam czai się puma, to znów rozpościera swe skrzydła zięba lub wyruszają na łowy wilki. Nawet, jeśli wydaje się, że na stronach książki jest trochę przerażająco, to na pewno bardzo ciekawie i bezpiecznie. Dźwięki czynią książkę ciekawszą i bogatszą w bodźce. Młody czytelnik ma możliwość poznania kilkudziesięciu gatunków zamieszkujących lasy. Może poprzestać na oglądaniu scen z życia leśnych mieszkańców, wsłuchiwaniu w odgłosy przez nich wydawane (zwłaszcza jeśli jest przedszkolakiem) lub też skorzystać z opisów zwierząt, dowiadując się wielu ciekawostek na ich temat oraz o rodzaju lasu, który daje im schronienie (jeśli jest uczniem o zacięciu przyrodniczym lub rodzicem spragnionym wiedzy). Pozycja bardzo ciekawa, sprzyjająca nauce.
mama Anna