Książeczka dla najmłodszych czytelników, którym rodzice chcą przybliżyć w prosty sposób to, co związane z zaginioną owieczką i dobrym pasterzem. Taka do czytania rączkami, mogącymi tu wyczuwać różne materiały i powierzchnie. Z twardymi, co ważne, kartkami. Prosty język, krótkie teksty, czytelne, ciepłe, przyjazne, z dziećmi w rolach głównych ilustracje, które zdecydowanie dominują nad tekstem. Można tu dotknąć i „sierści” niedźwiedzia, i pogłaskać wełnianą owieczkę, i nawet „przejść” kamienistą drogą, zatrzymać nad połyskującym stawem czy zagłębić w zieleń pastwiska. Myślę, że każde małe dziecko polubi tę książeczkę i zechce wielokrotnie do niej wracać... U nas w każdym razie cieszy się ona dużą sympatią.
mama Ania