Widzimy na okładce Misia Fantazego ze swoim przyjacielem - żuczkiem Wesołkiem. Jeszcze jest wielki magiczny cylinder. Przygoda zaczyna się podróżą Magika na statku. Podczas gry w karty, wygrywał złote monety, które wkładał do kufra. W czasie burzy kufer wyleciał za burtę i zniknął. Miś Fantazy i jego przyjaciele ujrzeli kufer na plaży. Oczywiście zaraz go otworzyli. Zobaczyli wiele tajemniczych skarbów. Był tam też magiczny cylinder, który nagle poszybował w powietrze. Udało im się schwycić cylinder. Żuczek Wesołek wskoczył do środka i zniknął. Miś Fantazy chciał ratować przyjaciela i również wskoczył za nim, a wraz z nim żaba Kapa-Kapa. Gdzie wylądowali dowiecie się, czytając książeczkę. Bardzo chętnie przeczytałam tę bajkę, którą później obejrzałam w telewizji. Bardzo dokładnie porównywałam, czy wszystko było tak napisane. Mogłam w książeczce wracać do postaci, ile razy tylko chciałam. Postacie są bardzo ciepłe i życzliwe. Bajeczkę polecam dla mniejszych dzieci.
Karolinka, 8 lat