Siła tego audiobooka tkwi w inteligentnych, poruszających wyobraźnię i wywołujących spontaniczny uśmiech na twarzy wierszowanych opowiastkach o królach, królewnach, królewiczach, a nawet babie (co to znamy ją z tego, że trzyma nogi w kałamarzu). Dowcipne, ukazujące świat wielkich, władców, a jednocześnie zwykłych przecież ludzi – w swym przeżywaniu, czasem przywarach i słabościach, przyzwyczajeniach. Król Lul, królewna, która nie chciała spać, królewicz Dąsal Wąsaty i inni – rozbawią do łez, ale i przekażą mądrość życiową. Tak niby mimochodem. Głos czytającego opowieści Jerzego Stuhra rozbrzmiewa często na tle doskonale wkomponowującej się w królewską tematykę muzyki, tak sugestywnej, że klimat opowieści staje się prawdziwie bajkowy, intrygujący i wciągający... Duże brawa! Prawie godzina królewskiej uczty – dla małych i dużych.
mama Anna