Kaktus główny bohater książki to piękny, duży, rudy pies przygarnięty ze schroniska przez Weronikę, Wojtka i ich mamę. Jego imię związane jest z faktem, iż był bardzo brudny i jego sierść strasznie kuła. Dzieci bardzo polubiły swego czworonożnego przyjaciela i założyły mu blog, aby opisywać jego liczne przygody. W jaki sposób Kaktus pomógł odnaleźć Korala, co ma wspólnego z psem policyjnym, co powiedział gwarek, jak udała się wyprawa do leśniczówki i co otrzymał pies w prezencie świątecznym - dowiecie się po lekturze książki.
Pomimo pozornej błahości perypetii Kaktusa nie jest to zwykłe opowiadanie o psie. Autorka porusza problem odpowiedzialności i właściwego traktowania zwierząt, gdyż ich los zależy w dużej mierze od ludzi. Pies to nie zabawka, lecz żywa istota, która potrzebuje naszej uwagi i opieki. Myślę, że po przeczytaniu książki wiele dzieci zda sobie sprawę, iż posiadanie czworonożnego przyjaciela nie łączy się tylko z zabawą, ale i z troską o niego. Niejedno zamarzy o takim psie na medal jak Kaktus zwłaszcza, że ilustracje bardzo rozbudzają wyobraźnię sprawiając, iż pies wydaje się taki realny.
mama Anna