Dowcipne lustrzane odbicie bajki o królewiczu zaklętym w żabę. Janosch opowiada o żabim księciu, który, w zamian za przysługę, pochopnie składa obietnicę małżeństwa ludzkiej dziewczynie. Po fakcie książę próbuje wymigać się od danej obietnicy, ale surowy ojciec nakłania go do ożenku. I oto ludzka dziewucha – duża i niezgrabna, (bynajmniej nie w guście księcia ropucha) dzieli z księciem stół i łoże, po czym stopniowo zamienia się w żabią piękność. Fabuła, aczkolwiek nieskomplikowana, zawiera mnóstwo podtekstów, jak to w dobrych baśniach bywa. Do głosu dochodzi też znane poczucie humoru Janoscha – a jego żarty adresowane są zarówno do dzieci, co do ich rodziców.
Naiwne, akwarelowe ilustracje Janoscha, mają nieodparty, bezpretensjonalny wdzięk.
Książeczka ta jest przeznaczona dla maluchów od 2 lat. Książkę tą czytam mojemu synowi, który ma 4 lata, ale ja sama chętnie sięgam po tą pozycję.
Monika Jochymczyk