Książka "Po drugiej stronie tęczy" Anny Paszkiewicz jest po prostu fantastyczna i polecam ją każdemu dziecku i rodzicowi, którzy jej jeszcze nie czytali. Oczarowała mnie i mojego synka. Jest to opowieść o pewnym małym chłopcu, który przeszed przez niezwykły, tęczowy most do krainy baśni. Kraina ta jednak była jakaś dziwna, ponieważ brakowało w niej kolorów. Wszystko było szare, a nie kolorowe jak przystało na krainę bajek. Chłopiec spotkał tu wiele znanych postaci bajkowych, jak Calineczka, Ołowiany żołnierzyk, księżniczka co spała na ziarnku grochu, książe, itp. Oni też byli szarzy, jak cała ich kraina. Czekali na Kubę, bo tylko on mógł przywrócić im kolory, tylko on mógł uratować ich od zapomnienia. Wymagać to miało od niego niezwykłej odwagi i poświęcenia.
Książka jest napisana prostym, zrozumiałym dla maluchów językiem. Jest bardzo wciągająca i uczy praawidłowych postaw.Przypomina o starych bajkach i zachęca, aby czasem po nie sięgnąć. Bo przecież na półkach pojawia się tyle nowości, które jednak nie zawsze są lepsze od starych, klasycznych bajek.
Kuba