Sama słodycz! Zośka i Sandra mają malutkiego braciszka! Wczoraj w ich życiu pojawił się długo nieobecny tata razem ze swoim synkiem, Eryczkiem. Eryczek ma już kilka ząbków i potrafi chodzić, ale i tak jest słodki jak małe kociątko! Jasna sprawa, że pomogę Zośce w opiece nad nim – jakby nie było, na młodszych braciach znam się jak nikt! Niestety Eryczek bywa męczący, bo ciągle wrzeszczy. Zwłaszcza kiedy domaga się czekolady. Najchętniej uciszyłabym go moim fletem – tylko że nie mogę go nigdzie znaleźć. Podejrzewam, że to sprawka moich nieznośnych braci!