Małgorzata Musierowicz - znakomita autorka wielu powieści, które uczą, bawią i wychowują. Seria jej książek "Jeżycjada" zjednała sobie już wiele serc młodych czytelników. Mnie jednak najbardziej zainspirowała "Pulpecja". Polecam ją wszystkim, nie tylko miłośnikom książek, ponieważ jestem pewna, iż każdy doświadczy z nią wiele pozytywnych emocji.
Patrycja Borejko jest zwyczajną nastolatką, która oprócz rozterek sercowych przeżywa stres związany ze zbliżającą się maturą. Przyjaciółka i rodzina również nie przysparzają jej wielu powodów do radości. Czy Patrycja zda maturę? Czy wreszcie znajdzie szczęście w miłości? I kto okaże się jej wybrankiem? Tego wszystkiego dowiecie się po przeczytaniu tej wspaniałej książki.
"Pulpecja" jest znakomitą powieścią również dlatego, że czytelnik łatwo utożsamia się z tytułową bohaterką. Dzięki temu razem z nią, jak z najlepszą przyjaciółką, pokonuje rozmaite przeszkody i trudności. Książka ta jest niezwykle barwna i warta poświęcenia jej uwagi również ze względu na nietypową rodzinę Pulpecji, mianowicie jej trzy wyjątkowe siostry, ojca filologa klasycznego, miłą i serdeczną mamę oraz niesforne siostrzenice płatające wszystkim figle (szczególnie młodsza, Laura).
Jestem pewna, że "Pulpecja" na każdym wywrze ogromne wrażenie i zachęci do przeczytania pozostałych, równie ciekawych, tomów "Jeżycjady".
Autorką opisu jest Justyna Woźniak
"Pulpecja" otrzymała wyróżnienie Poznańskiego Przeglądu Nowości Wydawniczych Książka Jesieni’93
Komentarze
pulpecja to śmieszna słowo mi sie kojaży z pulpetem i z imieniem nie czytałam tej książki ale po okłqdce i tym opisie wydaje sie byc fajna lecz po okładce sie nie ocenia a w opisie jest tylko kilka informacji wiec chyba ją sobie w tym tygodniu wypożycze. pozdrawiam;P
dodany: 2013-03-11 18:51:14, przez: ania