Witam,
Jakiś czas temu (ok. 1 miesiąc), zauważyłam u swojego prawie 2 letniego synka, biały nalot na jedynkach i dwójkach. Sądziłam, że to nalot z jedzenia, niestety:( Po umyciu ząbków nalot nadal był, po dokładnym przyglądnięciu się, stwierdzam, że wymieniony ząbek zaraz przy dziąśle ma powierzchnię tak jakby szkliwo było uszkodzone (chropowate). Mamy wizytę ustalona u stomatologa za tydzień, ale bardzo się martwię. Sądzę, że to próchnica. Na domiar tego 2 dni temu biegnąc przewrócił się i ułamał ząbka (jedynkę). Nie jest ona ułamana przy dziąśle, bardziej tak pod skosem, ale bardzo się martwię, jak będzie wyglądać leczenie, jakie skutki mogą być tej próchnicy itp. Boje się, że mały straci ząbki zanim następne wyjdą. Dodam jeszcze, że mieszkam w Holandii, czy leczenie tak samo wygląda jak w Polsce? Proszę pomóżcie!

Klaudia