Witam, gratuluję narodzin drugiego synka. Niestety nie będę mogła Pani
pomóc przez Internet. Nie wiem co było przyczyną pierwszego
niepowodzenia w karmieniu. Nie wiem też dlaczego sytuacja za drugim
razem się powtórzyła. Brakuje mi informacji jak synek przybywał na
wadze, sama długość ssania nie jest wystarczającym wskaźnikiem tego
czy dziecko się najada czy nie. Nie wiem kto stwierdził słaby przyrost
masy ciała u dziecka i jaki on był. Nie wiem też czy Pani na coś
choruje, czy na coś się leczy.
Nie mogę przez Internet, bez rozmowy z Panią, stwierdzić na 100% czy
karmieni piersią jest możliwe czy nie.
Relaktacja jest możliwa. Wymaga dużo wysiłku i zaangażowania, ale
nagroda jest ogromna. Polecam kontakt z doradcą laktacyjnym, który
osobiście pomoże, doradzi. Powinna Pani dostawiać dziecko do piersi co
1,5 h w ciągu dnia, co 3 h w nocy i wspomóc się laktatorem elektrycznym,
aby móc odciągać pokarm (stymulować laktację), w systemie 7-5-3. Z
każdej piersi, naprzemiennie odciągamy pokarm przez 7 minut, potem 5, a
potem przez 3 minuty. Jedna sesja trwa pół godziny. Ważny jest bliski
i ciągły kontakt, spanie z maluszkiem, noszenie, przytulanie. Nie
wolno podawać smoczka uspokajacza, warto zastanowić się nad sposobem
dokarmiania. Po kilku dniach powinna Pani zaobserwować pierwsze
efekty.
Życzę aby się udało.
Pozdrawiam
Natalia Raczkowska
Komentarze