Warszawa

Recenzja książki:

Pamiętajki

Pamiętajki

Dorota Niewola
Agata Fuks (Ilustr.)
od 4 do 8 lat

Czy pamiętasz, w co można bawić się z dzieckiem?

Przyznaję, że jej konstrukcja, trochę mnie zniechęciła. Wierszyki (bardzo szybko wpadające w ucho lub te zachęcające np. do dbania o zęby) niby połączone z opowiadaniami zbijały mnie z tropu. Nie miałam pomysłu, jak przedstawić to moim dzieciom. Książka wydawała się chaotyczna, nieprzemyślana, bałaganiarska. Dopiero, gdy uważniej się przyjrzałam, zrozumiałam, że to nie książka do przeczytania na raz. Nadal czegoś mi w niej brakuje. Jakiejś klamry, dopracowania niektórych tekstów. Ale coś z niej dla siebie wybierzemy.


Nie można potraktować jej, jako zbioru opowiadań do czytania przed snem, ale raczej jako podpowiedź i zachętę do zabaw z dzieckiem. Zabaw trochę staromodnych stojących w opozycji do współczesnego budzenia kreatywności u dzieci, ale opartych na prostocie, która najszybciej do nich przemawia.


Zbiór przypomina i starą zabawę w pomidora, i sposób na robienie postaci z warzyw, naukę liczenia na zabawkach i stworzenia matematycznej maszyny. Opowiadania pokazują, jak można obchodzić urodziny i co robić w święta, żeby zapachniały piernikową przyprawą, jakie zwyczaje panowały w tłusty czwartek i jakie ozdoby możemy zrobić na Wielkanoc. Daje doskonałą radę, co zrobić gdy w apteczce skończą nam się niezawodne plasterki, a sytuacji wymaga właśnie ich ratunku. Podpowiada, jak korzystać z tego, co daje natura. Jak w każdej porze roku i w każdych okolicznościach znaleźć okazję do dobrej zabawy. Szkoda tylko, że to wszystko podane w tak chaotyczny sposób.
 

 

mama Beata

 

Przeczytaj również

Polecamy

Warto zobaczyć