Warszawa

Porady naszych Ekspertów

Histeria u 4-letniego dziecka

Witam!
Mam 4-letnią córkę, która do tej pory nie sprawiała większych problemów wychowawczych, jednak od miesiąca zaczęło się z nią dziać coś niedobrego. W momencie kiedy nie chcemy na coś się zgodzić, np. słodycze przed śniadaniem, dostaje ataku histerii zaczyna krzyczeć, płakać - właściwie są to wrzaski, aż do bólu gardła. Próbuje mnie uderzyć, wyzywa że jestem nie dobra. Na początku reagowałam nerwami natomiast teraz zaczęłam to lekceważyć, nie zwracać na to zachowanie uwagi, wtedy zaczepia mnie bijąc albo krzycząc jeszcze głośniej. Nie wiem co mam robić, bo czasami nerwy zaczynają mi puszczać po takich pół godzinnych wrzaskach. Dostała za takie zachowanie karę - nie kupuję jej słodyczy, ale ona się z tym oswoiła i nie jest to dla niej problem. Obecnie doszedł zakaz oglądania bajek (1 bajka dziennie), ale też nie widzę, żeby to była kara bo znalazła sobie inne zajęcia. Takie zachowanie jest raz dziennie i to z byle powodu. Czy potrzebna jest wizyta u specjalisty, czy są może jakieś metody poradzenia sobie z tym samemu. Dodam, że mąż przebywa praktycznie poza domem (jest kierowcą) i córka ma podobny stosunek do niego - potrafi pokazać mu język jak czegoś odmówi. Sama praktycznie zajmuję się dzieckiem i zauważyłam, że dziecko tęskni do ojca jak czegoś potrzebuje. Jak mamy sobie z tym poradzić? Pozdrawiam


Pytanie przesłała Pani Magdalena
Dorota Kalinowska - Psycholog dziecięcy, bajkoterapeuta

Dorota Kalinowska

Psycholog dziecięcy, bajkoterapeuta

Odpowiedź:

Witam Pani Magdo,
Proszę się zastanowić czy wydarzyło się w życiu dziecka coś, z Pani punktu widzenia być może nieważne, co mogło spowodować takie zachowania. Być może jest to sposób w jaki dziecko przeżywa trudności. Jeśli natomiast nie widzi Pani żadnej zbieżności, to z pewnym prawdopodobieństwem może to być przejaw początku okresu nierównowagi, którego szczyt przypada na wiek 4,5 roku (mniej więcej). Trudno mi powiedzieć co dokładnie ma Pani robić, ponieważ Pani sytuacja wymaga dokładnej analizy trudnych sytuacji i wybrania odpowiednich metod reagowania. Sugeruję Pani udział w warsztatach wychowawczych, zapoznanie się z książką autorstwa Faber i Mazlish "Jak mówić żeby dziecko nas słuchało, jak słuchać aby dziecko do nas mówiło". To co słusznie Pani robi to ignorowanie zachowań typu płacz, czy wymuszenie krzykiem. Gdy jednak córka bije Panią, proszę się temu kategorycznie sprzeciwić: ja cię nie biję, więc ty mnie nie bij; nie zgadzam się na bicie, jeśli chcesz możesz podrzeć gazetę. Mimo, iż zachowania prezentowane przez córkę są dla niej i Pani trudne, to proszę jej dać przestrzeń na okazanie złości w sposób przez Panią akceptowany (każdy ma prawo do złości). Proszę pamiętać, że dziecko w tym wieku ma bardzo różne sposoby na uzyskanie tego czego chce (pani córka zachowuje się dość typowo) i będzie korzystało ze sposobów wcześniej sprawdzonych i skutecznych, dlatego ważna jest z Pani strony konsekwencja.

 

Trzymam kciuki i życzę cierpliwości.

Dorota Kalinowska

Zobacz inne porady w tematyce: trudne sytuacje, dziwne zachowanie, histeria

Lubisz CzasDzieci.pl?  Polub nas na Facebooku!

Komentarze

Witam ja ma też taki problem mam 4,5 letnia córke poszła teraz do przedszkola i tam pokazuje co potrafi miała histerie w wieku 2 potem 3 lat duzo z nią rozmawiałam tłumaczyłam mysle ze pomogło ale wychodzi na to ze nie do konca bo to co robiła w przedszkolu to nawet ja nie widziałam dodam ze mąż też duzo pracuje i czesto nie ma go w domu a jak jest to tez chce odpoczac i tak czsem nie daje rady :(

dodany: 2015-09-08 15:47:35, przez: Boni

hej ja mam ten sam problem mam 4,5 syna który mnie bije, wyzywa, drapie, kopie, pluje na mnie,rzuca wszystkim co ma pod ręką,krzyczy i na dodatek nagminnie myje ręce(nie wiem czy to nie jakaś fobia),już nie mam siły na to wszystko nie wiem co robić,kary wszystkie jakie można było zastosować stosuję(zakaz bajek,słodycz) itp. co z tym robić, jak postępować

dodany: 2014-12-03 18:18:53, przez: magdaa

A ja mam taki problem,iż mój syn w domu jest grzeczny,gdy jest poza nim ,coś w jego wstępuje ,wyzywa dorosłych ludzi,popisuje się przed kolegami ,przeklina ,co nigdy nie słyszałam... przy mojej obecnosci jest anioł,gdy jest bez ...diabeł wcielony,okropnie kłamie,rozmowy są nie skuteczne,nie wiem czym się ,to objawia ,i nie wiem jak ten problem rozwiązać,dodam,iż mogło również zaważyć,odejście ojca dziecka.

dodany: 2014-05-04 23:30:12, przez: Sonia

Hej wszystkie mamy. Jestem pedagogiem z wykształcenia i pracowałam przez 2 lata w prywatnym przedszkolu. Moja ccórka ma 4lata i synek 8 miesięcy. Fajnie się radzi komuś, ja też mogę powiedzieć że przede wszystkim KONSEKWENCJA ale prawda jest taka że stosowałam ją w grupie 2-3 latkó z ogromnym powodzeniem. Dzieci były mądre, uśmiechnięte, wybiegane, wyspane i posłuszne. W domach każde z nich reprezentowało zupełnie inne osobniki. Moje krasnale mnie uwielbiały. I to samo powtarzam mojej pyskatej niespełna 4 latce. Że jesli uważa że jestem brzydka w złości oczywiście, albo że jestem głupia to jest mi przykro bo żadne dziecko mnie tak nigdy nie nazwało i pytam przy okazji czy chciałaby aby ktoś inny wyzywał jej mamusie, odpowiada że nie. Powiedziałam mężowi że można ją karać w nieskonczoność i być w tym konsekwentnym, ale zauważyłam że ma mnóstwo empatii. Zuzia lubi pomagać w kuchni, jest

dodany: 2014-01-13 21:24:23, przez: Basia

Witam,mam 4letniego syna i mam ten sam problem,syn mnie bije,kopie,szczypie,pluje i wyzywa.Już nie mam siły,nie wiem jak mam sobie z tym radzic.

dodany: 2013-10-14 20:42:39, przez: Karolina

witam Moja dwu letnia córka w momęcie kiedy jej nie pozwole na coś płacze i wkłada sobie ręce do buzi kiedy zwracam jej uwage wkłada tak głęboko że prowokuje tym wymioty. niewiem co się z nią dzieje zaczeła tak robić od miesiąca. Jak powinnam postępować? co z tym robić?

dodany: 2013-07-02 20:23:35, przez: Agnieszka

Witm mam tez proglem z moją 4 letnia córeczka zrobila sie nie grzeczna mąż trz pracuje za granicą jestesmy same corka mnie wcale nie sucha robi co chce nie sprzata po sobie zabawek bo mowi ze ja bola nuszki jak ja oto poprosze bije mnie wyzywa od pewnego czwsu nie chce chodzic do przeczkola rano ma atak chisteri placze czyma sie tapczanka nie chce sie ubirac nie daje rady prosze pomuszcie

dodany: 2013-02-26 11:38:28, przez: NJKOLA

Witam, jak miałem około 4 lat wytykałem język jak mi coś nie podchodziło. Obojętnie mamie, babce, obcym bez różnicy i wiecie na jaki pomysł moja mama wpadła? Po setnym razie nie wytrzymała i wzięła czerwony ostry pieprz i nasypała mi na język jak pamiętam w olbrzymich ilościach (dym uszami szedł) przeszorowałem cały dywan w dużym pokoju by wytrzeć język. Ktoś powie nie moralne, jak można, ale wiecie Państwo, że poskutkowało co leprze zapadło mi to w pamięć i jak sobie teraz to przypomnę to chce mi się śmiać z tego. Co do Pani problemu (co prawda trochę czasu minęło od postu) ale postaram się poradzić tym co mają podobny problem. Póki dziecko nie wpadnie na pomysł bicia to wystarczy nie zwracać uwagi na takie zachowanie ewentualnie kary na zasadzie nie dostaniesz tego czy tamtego (ale musi to być coś na czym mu zależy) w tym przypadku po prostu prawdopodobnie nie trafiła Pani na to COŚ. Choć

dodany: 2013-01-14 08:55:59, przez: Grzdylek

Ja mam podobny problem ze swoim 4.5 letnim synkiem.Wcale się nie słucha płacze bez powodu.Już nie daje rady wychowuje go sama mąż pracuje za granicą i czy takie zachowanie może być spowodowane tęsknotą małego za ojcem.??Jest jedynakiem więc zawsze wszystko było mu wolno.pomocy bo nie wiem co mam z nim robić.

dodany: 2012-05-18 10:15:50, przez: Monika

"okres nierównowagi". Cokolwiek się napisze o dziecku w jakimkolwiek wieku, psychologowie odpowiadają, że właśnie dokładnie w tym wieku występuje okres o danych objawach...

dodany: 2012-02-06 21:30:22, przez: rafal

Witam, nasz problem dotyczy synka, który skończył 4 lata. Dziecko od kilku miesięcy ssie - gryzie kołnierzyki, rękawy ubrań, wkłada palce do buzi - jak przy ząbkowaniu. Nie ma reguły - że np. przy oglądaniu telewizji, podczas zabawy, w sytuacjach stresowych itd. W zeszłym roku (kwiecień) pojawiło się w naszej rodzinie drugie dzieciątko - na początku wydawało nam się, że dziecko bardzo dobrze przyjęło nowego domownika - zresztą staraliśmy się go do tego przygotować. Teraz pojawiają się pewne przejawy zazdrości... Od września uczęszcza do przedszkola - na początku były problemy - myślę, że jak z większością dzieci - po ok 3 m-cach sytuacja się uspokoiła. Gryzienie i ssanie trwa nadal. Martwi nas to bardzo. Czy może to mieć emocjonalne podłoże - narodziny brata, przedszkole, mniej czasu tylko dla niego... Czy radzi Pani wizytę u specjalisty? Pediatra powiedział nam, żebyśmy nie panikowali,

dodany: 2012-01-08 18:16:56, przez: Joanna

Jakbym widziała moją córkę(4,5) !! Jeszcze dodam że ma tyle siły ,że nie mogę jej dać rady. Mąż też pracuje jako kierowca...10 miesięcy temu urodziła się druga córka, więc boję się o nią czasem.Próbuję ze starszą rozmawiać , bo tylko takie jest wyjście. Mieszkamy na wsi i w dodatku tu prawie nie ma dzieci.Do przedszkola się nie dostała- zresztą jest daleko.Próbuję ją angażować w zajęcia domowe i to pomaga: sprząta ,pomaga w kuchni itp. Mam nadzieję że to "trudny" wiek...a póżniej będzie trudną nastolatką:)Wytrwałości wszystkim mamom !!

dodany: 2011-12-30 17:15:52, przez: Agnieszka

Witam mam ten sam problem tylko moja córka będzie miała 3 latka.Nie mam już siły.Co mam robić

dodany: 2011-05-16 17:03:21, przez: Maria


Portal CzasDzieci.pl ma przyjemność współpracować z gronem ekspertów, jednak często problemy wymagają pilnej lub dodatkowej porady medycznej. CzasDzieci.pl nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z zastosowania informacji zawartych w niniejszym serwisie. Zalecamy bezpośredni kontakt ze specjalistą w celu konsultacji danego problemu. Po zgłoszeniu pytania, zostanie ono po akceptacji redakcji umieszczone wraz z odpowiedzią konkretnego eksperta.

Przeczytaj również

Warto zobaczyć